PGNiG Superliga: Chrobry wraca z Puław na tarczy. Azoty z czwartą wygraną

Materiały prasowe / SPR Stal Mielec / Na zdjęciu: Wadim Bogdanow i Walentyn Koszowy (Azoty)
Materiały prasowe / SPR Stal Mielec / Na zdjęciu: Wadim Bogdanow i Walentyn Koszowy (Azoty)

Azoty Puławy wygrały z Chrobrym Głogów 34:26 (15:9) w 4. kolejce PGNiG Superligi. Już po pierwszym kwadransie meczu gospodarze uzyskali kilkubramkową przewagę, której nie oddali do końcowego gwizdka.

Tylko kilka pierwszych minut było wyrównanych. Po kwadransie gry i kolejnej bramce Azotów z kontry Mateusza Seroki było 10:4. Obrona gospodarzy skutecznie rozbijała  ataki pozycyjne Chrobrego. Oddawanych pod silną presją kilka rzutów odbił też w bramce Wadim Bogdanow. Uzyskana w kilku szybkich kontratakach przewaga pozwoliła puławianom kontrolować wydarzenia na parkiecie do końca pierwszej części meczu.

Początek drugiej połowy w drużynie gości należał do skrzydłowego Michała Bartczaka, rzucającego celnie z ostrego kąta. Skutecznie wykonywał też karne. Udane interwencje notował między słupkami Michał Kapela. Po przeciwnej stronie był jednak zmiennik Bogdanowa, Walentyn Koszowy, który także popisał się kilkoma spektakularnymi obronami. Mocnymi rzutami z dystansu wciąż bombardował Marko Panić. Przewaga Azotów nadal oscylowała wokół siedmiu bramek.

Więcej emocji wśród miejscowych kibiców niż sam mecz wzbudzały kolejne interwencje delegata ZPRP. Grzegorz Budziosz co jakiś czas udawał się w kierunku Bartosza Jureckiego, co w końcu zakończyło się żółtą kartką dla szkoleniowca ekipy z Lubelszczyzny. Na parkiecie działo się zdecydowanie mniej. Roszady w składzie nie przeszkodziły gospodarzom w minimalnym powiększeniu przewagi.

KS Azoty Puławy - Chrobry Głogów 34:26 (15:9)

Azoty: Bogdanow, Koszowy - Panić 6, Masłowski 5, Kaleb 4, Seroka 4, Podsiadło 2, Matulić 2, Łyżwa 1, Skrabania 1, Grzelak 1, Titow 1, Gumiński 1, Prce
Karne: 0/2
Kary: 6 min. (Grzelak, Masłowski i Kasprzak - po 2 min.)

Chrobry: Stachera, Kapela - Bartczak 6, Sadowski 4, Krzysztofik 4, Makowiejew 4, Klinger 3, Wawrzyniak 2, Rydz 2, Podobas 1, Tylutki, Orpik, Kubała, Bekisz
Karne: 3/3
Kary: 4 min. (Sadowski i Klinger - po 2 min.)

Sędziowie: Sebastian Pelc oraz Jakub Pretzlaf (Rzeszów)
Delegat ZPRP: Grzegorz Budziosz (Wolica)
Widzów: 600

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki ma nowy pomysł, jak zdobyć K2 zimą. "Musimy zmienić trzy rzeczy"

Źródło artykułu: