THW Kiel traci rozgrywającego. Christian Dissinger rozwiązał kontrakt z klubem

WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński / Na zdjęciu: Christian Dissinger w reprezentacji Niemiec
WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński / Na zdjęciu: Christian Dissinger w reprezentacji Niemiec

Osłabienie drużyny THW Kiel. Zespół z północy Niemiec opuszcza Christian Dissinger. Kontrakt rozgrywającego został rozwiązany za porozumieniem stron.

Po 3 latach gry w drużynie z Kilonii, Christian Dissinger rozpoczyna nowy rozdział w swojej profesjonalnej karierze. Jak podaje oficjalna strona klubu, obowiązujący do 30 czerwca 2020 roku kontrakt 26-latka został rozwiązany za porozumieniem stron.

Jak mówił dyrektor sportowy Zebr, Viktor Szilagyi, z obecnej sytuacji rozgrywającego nie był zadowolony ani klubu, ani zawodnik. - Chrisitan potrzebuje dużo czasu na parkiecie, którego nie mogliśmy mu zapewnić, w związku z czym rozwiązanie kontraktu było najsensowniejszym wyjściem dla obydwu stron - dodał były reprezentant Austrii. - Chcemy podziękować Christianowi za wszystkie występy w koszulce THW Kiel i życzyć mu jak najlepiej w przyszłości.

Swoją decyzję skomentował również niemiecki rozgrywający. - Nie jest łatwo się żegnać, ale to konieczne dla mojego dalszego rozwoju. Dziękuję klubowi za bezproblemowe porozumienie - powiedział Dissinger.

Urodzony w 1991 roku zawodnik był wielką nadzieją niemieckiego szczypiorniaka. Na przeszkodzie stanęły jednak liczne kontuzje, które nie omijały mierzącego ponad 2 metry rozgrywającego. Mimo to Dissinger ma na swoim koncie kilka sukcesów: w 2016 roku zdobył złoto z reprezentacją Niemiec na mistrzostwach Europy rozgrywanych nad Wisłą oraz brązowy medal Igrzysk Olimpijskich kilka miesięcy później. W barwach zespołu z Kilonii rozegrał 130 spotkań, w których rzucił 235 bramek.

Jak na razie nie znana jest dalsza przyszłość rosłego Niemca. Zachodnie media spekulują, że 26-latek trafi do jednego z czołowych europejskich zespołów, grających w obecnej edycji Ligi Mistrzów. Póki co, Dissinger rozmawia ze swoim macierzystym klubem TSG Lu-Friesenheim, które zamyka tabele Bundesligi.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Olbrzymia niespodzianka w Płocku. Zobacz najlepsze akcje meczu

Komentarze (3)
avatar
NafciarZKS
8.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brać go do Płocka! 
avatar
kuba859
8.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W sumie mamy jedno wolne miejsce na lewej połówce :D