Tradycyjnie w przerwie reprezentacyjnej Nafciarze trenują w bardzo okrojonym składzie. Wydawało się, że na zajęciach będzie obecny Igor Źabić, ale obrotowy pierwotnie pominięty przez selekcjonera Veselina Vujovicia został wezwany na zgrupowanie w związku z kontuzją Vida Poteko.
Trener Xavier Sabate ma do dyspozycji ośmiu zawodników, w tym dwóch juniorów: Damiana Woźniaka i Macieja Fabianowicza. W Płocku zostali rutyniarze Renato Sulić i Marcin Wichary, Brazylijczyk Jose Guilherme de Toledo, Mateusz Piechowski, wracający do formy po operacji barku Nemanja Obradović oraz Hiszpan Nacho Moya, nie będący w kręgu zainteresowań trenera Jordiego Ribery. Wciąż kontuzjowani są Aleksander Olkowski i Tomasz Gębala.
Od 19 października na zgrupowaniu reprezentacji Polski przebywają Michał Daszek i Przemysław Krajewski. W Szczyrku trenują Adam Morawski i Mateusz Góralski (kadra B), powołanie do drużyny juniorów dostał Paweł Kowalski.
Pomimo urazu mięśniowego, do Słoweńców dołączył Ziga Mlakar. Prawy rozgrywający nie zagra w spotkaniach el. ME 2020, ale i tak pojawił się w ojczyźnie. Z Chorwatami przygotowuje się Lovro Mihić, do Rumunii wyjechał Dan-Emil Racotea, grę Bośniaków będzie prowadzić Marko Tarabochia. Słabsza dyspozycja nie zniechęciła czeskich selekcjonerów, którzy chcą przyjrzeć się z bliska formie Ondreja Zdrahali, króla strzelców ME 2018.
Orlen Wisła Płock najbliższe spotkanie ligowe rozegrania 30 października. Rywalem Sandra Spa Pogoń Szczecin.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Różnica klas w "świętej wojnie". Pewna wygrana PGE VIVE Kielce