Co oczywiste faworytkami środowej konfrontacji w hali Globus były 2-krotnie mistrzynie kraju z Lublina. KPR liczył na postawienie rywalkom trudnych warunków gry, tak jak to miało miejsce w styczniu bieżącego roku, kiedy to ekipa z Kobierzyc przegrała przed własną publicznością różnicą tylko jednej bramki (20:21).
Szczypiornistki KPR-u Gminy Kobierzyce przez 2/3 pierwszej połowy potyczki potrafiły dotrzymywać kroku swoim wyżej notowanym przeciwniczkom. Lublinianki zostawiały w obronie zbyt dużo miejsca podopiecznym Edyty Majdzińskiej, które to skrzętnie wykorzystywały i w 20. minucie starcia przegrywały tylko 7:8.
Wówczas lubelska ekipa wrzuciła wyższy bieg, a sygnał do ataku swoimi udanymi zagraniami w ofensywie dały Mia Moldrup oraz Marta Gęga i to za ich sprawą MKS odskoczył kobierzyckiej drużynie na trzy gole. Gospodynie starały się kontrolować boiskowe wydarzenia i pewnie triumfowały w I części rywalizacji.
Niedługo po zmianie stron zawodniczki prowadzone przez Roberta Lisa wygrywały 16:11 i wydawało się, że już nic w tym spotkaniu się nie wydarzy. Jednak przyjezdne było stać na zryw i odrobienie niemalże wszystkich strat. Dobrze radziła sobie Mariola Wiertelak, która starała się napędzać poczynania KPR-u (17:16).
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Różnica klas w "świętej wojnie". Pewna wygrana PGE VIVE Kielce
Taki obrót spraw tylko podrażnił piłkarki ręczne z Lubelszczyzny, które zabrały się mocno do pracy w defensywie, dzięki czemu mogły skuteczne ataki. Ciężar gry w szeregach lubelskiego zespołu wzięły na swoje barki obrotowa Sylwia Matuszczyk oraz rozgrywająca Kinga Achruk i Perła Lublin prowadziła 22:17.
Drużyna z Kobierzyc ani przez chwilę nie zamierzała się poddawać. Wciąż nie do zatrzymania była Wiertelak, którą wsparła Anna Mączka i w 54. minucie na tablicy świetlnej pojawił się wynik 23:22 dla miejscowych szczypiornistek.
Na finiszu batalii więcej zimnej krwi zachowały bardziej doświadczone zawodniczki MKS-u Lublin, które z pomocą bramkarki Weroniki Gawlik ostatecznie zwyciężyły 27:23.
PGNiG Superliga Kobiet, 8. kolejka:
MKS Perła Lublin - KPR Gminy Kobierzyce 27:23 (14:10)
MKS Perła Lublin: Gawlik, Besen - Łabuda 2, Szarawaga 1, Moldrup 2, Kowalska, Gęga 5, Matuszczyk 5, Królikowska, Niesciaruk 1, Nocuń 3, Rosiak 2, Achruk 6, Urtnowska.
Karne: 4/6.
Kary: 8 min. (Matuszczyk - 4 min., Gęga i Łabuda - po 2 min.).
KPR Gminy Kobierzyce: Słota, Ciesiółka - Jakubowska 4, Kucharska 4, Skalska 1, Mączka, Wesołowska 1, Kaźmierska 1, Wiertelak 3, Kozioł, Mokrzka, Walczak, Koprowska, Dąbrowska 2, Michalak.
Karne: 5/5.
Kary: 10 min. (Wesołowska, Koprowska, Walczak, Kucharska i Dąbrowska - po 2 min.).
Sędziowali: Grzegorz Młyński i Rafał Puszkarski.
Widzów: 1805.