I liga, gr. C: wygrana SPR-u Tarnów w meczu na szczycie. Grad bramek w Ostrowcu

Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: SPR PWSZ Tarnów
Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: SPR PWSZ Tarnów

SPR PWSZ Tarnów zwyciężył 32:22 z MTS-em Chrzanów i powiększył przewagę nad 4. zespołem I. ligi. Komplet punktów uzyskały również czołowe drużyny drużyny w grupie C, AZS AWF Biała Podlaska oraz SRS Czuwaj Przemyśl.

W najciekawszym spotkaniu 10. kolejki lider I ligi, SPR PWSZ Tarnów podejmował MTS Chrzanów i zwyciężył 32:22, chociaż wynik nie odzwierciedlał przebiegu wyrównanego widowiska w Tarnowie. Gospodarze korzystnie rozpoczęli mecz, dużo do gry swoim doświadczeniem wnosił Michał Chodara, który podwyższył prowadzenie w 11. minucie (7:3). Później gra wyrównała się, na co wpływ mieli dobrze dysponowani bramkarze - Dawid Ciochoń oraz Marcin Górkowski w pierwszej połowie.
 
Jeszcze na kwadrans przed końcem nieźle grający MTS tracił dwie bramki do rywali, ale o niepowodzeniu gości zadecydowała nieskuteczność rzutowa w końcówce meczu. Tarnowianie grali bardziej zespołowo i odskoczyli na dziesięć bramek różnicy.

Prawdziwy festiwal strzelecki zaprezentowali zawodnicy KSZO Odlewni oraz Czuwaju Przemyśl - łącznie rzucili 81 bramek. Początek był wyrównany, ale kluczowym fragmentem spotkania było ostatnie dziesięć minut pierwszej połowy, kiedy przemyślanie odskoczyli na osiem bramek przewagi (25:17). Później gospodarze bez skutku gonili Harcerzy, często pomijając powrót do defensywy i przegrali 34:47.

Piłkarze ręczni z Białej Podlaskiej również pewnie zatriumfowali, tym razem 33:26 z AZS UW Warszawa. Wydawało się, że dosyć szybko ustawili sobie spotkanie, w 20. minucie przewaga gospodarzy sięgała już ośmiu goli (13:5). W drugiej części jednak skomplikowali sobie życie. Akademicy z Warszawy odrobili część strat i naciskali na wicelidera, ale w końcówce zabrakło im argumentów i wyraźnie przegrali.

Szczypiorniści z rezerw płockiej Orlen Wisły, zwyciężyli 29:28 z KSSPR Końskie po niezwykle wyrównanym spotkaniu. KPR Legionowo również wykorzystał atut własnej hali, bez większych przeszkód pokonując KS Uniwersytet Radom 30:25. Mecz SPR-u ROKiS Radzymin z MKS-em Padwą Zamość został przełożony na 16 grudnia.

I liga, grupa C, 10. kolejka:

Orlen Wisła II Płock - KSSPR Końskie 29:28 (14:14)
Najwięcej bramek: dla Wisły - Mikołaj Czapliński 10, Miłosz Rupp 5, Krzysztof Młodziejewski i Paweł Kowalski - po 4; dla KSSPR-u - Bartosz Sękowski i Przemysław Matyjasik - po 7, Ernest Pilarski 5.

KPR Legionowo - KS Uniwersytet Radom 30:25 (11:7)
Najwięcej bramek: dla KPR-u - Michał Prątnicki 9, Kamil Ciok 5, Filip Fąfara i Wiktor Jędrzejewski - po 4, dla Uniwersytetu - Marek Kubajka 7, Piotr Rojek 6.

KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski - SRS Czuwaj Przemyśl 34:47 (17:25)
Najwięcej bramek: dla KSZO - Kacper Grabowski, Łukasz Telka i Maciej Jeżyna - po 6, dla Czuwaju - Tomasz Kulka 9, Maciej Kubisztal 8, Mateusz Kroczek i Nowak - po 6.

SPR PWSZ Tarnów - MTS Chrzanów 32:22 (16:13)
Najwięcej bramek: dla SPR-u - Daniel Dutka 9, Kamil Drobiecki i Michał Chodara - po 5, Kacper Lazarowicz 4; dla MTS-u - Patryk Madeja 6, Karol Put i Jakub Romian - po 4.

AZS AWF Biała Podlaska - AZS UW Warszawa 33:26 (18:11)
Najwięcej bramek: dla Białej Podlaskiej - Przemysław Urbaniak 8, Michał Bekisz 6, Marcin Stefaniec 5, dla UW - Wiktor Przybysz 6, Mateusz Leszczyński i Kuba Witkowski - po 5.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Wielkie emocje. Hit nie zawiódł. Górnik pokonał Gwardię!

Komentarze (0)