Pauza czołowego obrotowego Superligi. Damian Krzysztofik złamał rękę

Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / Na zdjęciu: Marek Daćko próbuje powstrzymać Damiana Krzysztofika
Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / PGNIG SUPERLIGA / Na zdjęciu: Marek Daćko próbuje powstrzymać Damiana Krzysztofika

Damian Krzysztofik nie wyjdzie na parkiet w 2018 roku. Podstawowy obrotowy Chrobrego Głogów złamał kość śródręcza i czeka go około dwumiesięczna przerwa. Jego absencja przypadnie akurat na czas zimowych ferii ligowców.

Z powodu złamania Damian Krzysztofik nie wystąpił w meczu 13. kolejki z Sandra Spa Pogonią Szczecin. Zabraknie go także na zakończenie jesieni w Superlidze. Zastąpi go reprezentant młodzieżówki, Jakub OrpikChrobry Głogów pożegna 2018 rok meczem z Piotrkowianinem (8.12, godz. 18.00).

Krzysztofik może mówić o szczęściu w nieszczęściu. Od 9 grudnia do 30 stycznia Superliga pauzuje, więc obrotowy będzie mógł dojść do sprawności przed rundą wiosenną. - Myślę, że powinien wrócić do lutego. Jak to w przypadku takich złamań, nie będzie mógł trenować mniej więcej 6-8 tygodni - mówi trener Jarosław Cieślikowski.

30-latek jest jednym z najlepszych kołowych tego sezonu, we wrześniu był nominowany do tytułu gracza miesiąca. Rzucił 36 goli, rzadko mylił się w dogodnych okazjach, co potwierdza wysoka skuteczność 73 proc. W dużej mierze od Krzysztofika zależą wyniki Chrobrego. Potrafi wywalczyć kilka karnych w spotkaniu, pomaga rozgrywającym w uzyskaniu pozycji do rzutu, wydatnie przyczynił się do niektórych zwycięstw w tym sezonie.

Chrobry zajmuje siódme miejsce po 13 kolejkach Superligi.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Miazga w hicie! Azoty nie zdobyły Orlen Areny

Komentarze (0)