Saga z udziałem Tomasza Gębali. Bertus Servaas: Nic nie wiem na jego temat

Po słowach Bertusa Servaasa przyszłość Tomasza Gębali nie jest tak jasna jak się wydawało. - Nic o tym nie wiem - skomentował prezes PGE VIVE Kielce. Rozgrywającego Wisły łączy się z mistrzami Polski.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Prezes Vive Bertus Servaas i Dean Bombac WP SportoweFakty / TOMASZ FĄFARA / Na zdjęciu: Prezes Vive Bertus Servaas i Dean Bombac
Orlen Wisła Płock ogłosiła, że Tomasz Gębala nie przystał na propozycję nowego kontraktu i rozstanie się z klubem po sezonie 2018/19. Od kilku miesięcy mówiło się, że reprezentant Polski trafi do PGE VIVE, więc spodziewano się rychłego transferu do Kielc, ale prezes Bertus Servaas nie potwierdza tych wieści. Wręcz przeciwnie, stanowczo je dementuje.

W rozmowie z "Radiem Kielce" zdecydowanie zaprzeczył, że Gębala zostanie graczem mistrzów Polski. Te słowa powtórzył w rozmowie z "Echem Dnia": - Nie jesteśmy zainteresowani tym zawodnikiem. Mam na tej pozycji inne plany.

Dementi Servaasa nie jest niczym nowym. W przypadku wielu transferów twierdził, że do przenosin nie dojdzie, a potem ogłaszał pozyskanie danego gracza. Poprosiliśmy prezesa o komentarz, otrzymaliśmy wiadomość o treści: - Nic nie wiem na temat Gębali w Kielcach.

Na tę chwilę pewnie jest jedynie, że VIVE zakontraktowało tajemniczego młodego rozgrywającego spoza Polski, prawdopodobnie już od 2019 roku.

ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"
Czy wierzysz w dementi Bertusa Servaasa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×