Na zakończenie drugiej rundy znakomicie spisujący się Duńczycy pokonali Szwedów i zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie, jako jedyni zdobyli komplet punktów. W półfinale trafią zatem na Francuzów, którzy przegrali z Chorwatami 20:23 i znaleźli się za plecami Niemców.
Starcie będzie rewanżem za finał olimpijski z Rio de Janeiro, wygrany przez Duńczyków. Przed rokiem zespoły spotkały się w meczu o brąz ME 2018, wówczas 32:29 zwyciężyli Francuzi.
Trzy godziny później (25 stycznia) na parkiet wyjdą wicemistrzowie świata, Norwegowie i mistrzowie Europy 2016, Niemcy. Finał złożony z współgospodarzy jest jak najbardziej możliwy.
ZOBACZ WIDEO: Kot powoli odbudowuje formę. "Jeden z dwóch skoków był dobry. Wiem gdzie popełniam błąd"
Zaledwie o siódme miejsce zagra aktualnie najlepszy zespół Europy, Hiszpanie. Rywalem będą Egipcjanie, dla których to zdecydowany awans w hierarchii. Spotkanie jest istotne z jeszcze jednego względu - zwycięzca zgarnie ostatnie miejsce w przyszłorocznych kwalifikacjach olimpijskich.
W meczu o piąte miejsce spotkają się Chorwaci i Szwedzi, dwie bodaj najbardziej nienasycone drużyny turnieju, będące o krok od awansu.
Półfinały (25.01):
Dania - Francja / godz. 17.30
Niemcy - Norwegia / godz. 20.30
O 5. miejsce (26.01):
Chorwacja - Szwecja / godz. 20.30
O 7. miejsce (26.01):