Patryk Gluch zawieszony za doping. Górnik Zabrze bez prawoskrzydłowego przez 3 miesiące

Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / KRZYSZTOF KUROŃ / Na zdjęciu: Patryk Gluch w akcji
Materiały prasowe / NMC GÓRNIK ZABRZE / KRZYSZTOF KUROŃ / Na zdjęciu: Patryk Gluch w akcji

Patryk Gluch, prawoskrzydłowy NMC Górnika Zabrze, nie zagra przez najbliższe trzy miesiące. To kara za oblanie testów antydopingowych.

23 stycznia na sesji panelu dyscyplinarnego Polskiej Agencji Antydopingowej odbyła się rozprawa Patryka Glucha. Po spotkaniu z MMTS-em Kwidzyn (29 września) w organizmie 20-latka wykryto THC, czyli tetrahydrokannabinol, substancję zawartą m.in. w marihuanie.

Prawoskrzydłowemu groziło nawet do dwóch lat dyskwalifikacji, ale POLADA okazała się łagodniejsza i nałożyła trzymiesięczne zawieszenie. - Zawodnik poszedł na współpracę, wyjaśnił wszystkie szczegóły incydentu - mówi dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej, Michał Rynkowski.

W poczet kary nie zaliczono jednak okres od listopada do stycznia, kiedy Gluch był zawieszony przez klub i nie występował w oficjalnych spotkaniach Górnika. - Pojawiał się natomiast w sparingach i normalnie trenował z zespołem, więc zdecydowaliśmy, że kara nie uwzględnia dotychczasowej trzymiesięcznej przerwy - wyjaśnia Rynkowski.

Zawieszenie obowiązuje od 23 stycznia, zatem Gluch najwcześniej będzie do dyspozycji pod koniec kwietnia. To środek fazy play-off. Prawie całą rundę wiosenną wicelider tabeli rozegra z jednym prawoskrzydłowym, Aleksandrem Buszkowem.

Prawa strona jest zresztą problemem dla trenera Rastislava Trtika, w drużynie pozostało jedynie dwóch leworęcznych (Buszkow i rozgrywający Iso Sluijters). Z powodu kontuzji więzadeł krzyżowych w kolanie do końca sezonu nie zagra Ignacy Bąk.

ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo skazany! Więzienie w zawieszeniu i ogromna grzywna

Źródło artykułu: