János Hajdu, selekcjoner Węgier, zdaje sobie sprawę, że jego zespół czeka ciężka rywalizacja. Jednak wierzy on, iż czternaście powołanych szczypiornistek wywalczy awans na Igrzyska.
- Zawodniczki reprezentacji Rumunii są na światowym poziomie, ale chcielibyśmy je pokonać. Z całą pewnością mecz z nimi będzie najtrudniejszy ze wszystkich. Polska jest drużyną, która pnie się do góry, ale choć rozegrała ona dobre spotkania na MŚ, nasz zespół jest wyżej notowany. Z tego powodu możemy pokonać Polki. Japonki prezentują azjatycki styl gry. Przeciwko nim musimy przygotować się taktycznie. Mamy nadzieję, że do ostatniego meczu na turnieju podejdą one spokojnie i nie przysporzą dużych problemów - stwierdził węgierski szkoleniowiec.
Kadra Węgier na turniej w Bukareszcie:
bramkarki: Katalin Pálinger (Győri Audi ETO KC), Orsolya Herr (Győr);
zawodniczki z pola: Orsolya Vérten (Győr), Gabriella Juhász (Budapest Bank-FTC), Tímea Tóth (Hypo NÖ), Gabriella Szűcs (DVSC-Aquaticum), Anita Görbicz (Győr), Bernadett Ferling (Dunaferr), Zita Szucsánszki (FTC), Ágnes Hornyák (Győr), Mónika Kovacsicz (FTC), Zsuzsanna Lovász (Dunaferr), Piroska Szamoránsky (FTC), Rita Borbás (Dunaferr).