Zarówno Wypych jak i Kopertowska to podstawowe zawodniczki Piotrcovii dysponujące bogatym doświadczeniem. Zwłaszcza, jeśli chodzi o środkową rozgrywającą, która pełniła także rolę drugiej trenerki zasłużonego w PGNiG Superlidze Kobiet klubu. Nominalną pozycją tej drugiej jest z kolei lewe rozegranie.
Rodowita jeleniogórzanka w lutym skończy już 39 lat i nie wiadomo, czy po ciąży zdecyduje się jeszcze wrócić do regularnych występów.
W sezonie 2018/2019 Wypych wystąpiła łącznie w 12 meczach, w których rzuciła do tej pory 42 bramki. Bilans Kopertowskiej jest mniej okazały (30 celnych rzutów). Piotrcovia poprzez profil na portalu społecznościowym życzyła obu przyszłym mamom dużo zdrowia. Nie poinformowała jednak, czy w związku z tym należy spodziewać się jakichś transferów w drużynie.
ZOBACZ WIDEO Bańka kandydatem na szefa WADA. "To wielki zaszczyt i przyjemność"
Obu szczypiornistek zabrakło w trzech ostatnich spotkaniach w krajowych rozgrywkach. Swój ostatni występ zaliczyły w 13. kolejce, dopisując do swojego dorobku odpowiednio 3 i 2 bramki. Piotrkowianki, mimo trudniejszej sytuacji kadrowej, zdobyły w tym czasie aż 6 punktów. Dwukrotnie kończyły mecz rzutami karnymi. Największą niespodziankę sprawiły w rywalizacji z Energą AZS-em Koszalin (remis 21:21 i wygrana po karnych 2:0).
Zobacz także: PGNiG Superliga Kobiet: wielkie emocje i rzuty karne w Kielcach
Piotrcovia to obecnie siódma drużyna w lidze z szansą na awans do najlepszej szóstki, która gwarantuje walkę o mistrzostwo Polski. 10 lutego (niedziela) MKS uda się do Lublina na spotkanie z mistrzem Polski, MKS-em Perłą.