Oficjalnie: Michael Guigou pożegna się z Montpellier. Nowy klub legendarnego skrzydłowego

Michael Guigou, jeden z najbardziej utytułowanych graczy XXI wieku, po 20 latach opuści Montpellier. Reprezentant Francji podpisał kontrakt z Nimes.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Michael Guigou Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: Michael Guigou
Sprawa Michaela Guigou wzbudziła mnóstwa emocji we Francji. Symbol Montpellier HB nie dostał propozycji przedłużenia kontraktu, klub wiązał z nim przyszłość wyłącznie w roli asystenta trenera Patrice'a Canayera. Z jednej strony tę decyzję można zrozumieć - Guigou ma 37 lat, coraz częściej dopadają go problemy zdrowotne. Z drugiej skrzydłowy wciąż zapewnia wysoką jakość i chciał pozostał w Montpellier chociaż do 2020 roku, by solidnie przygotować się do igrzysk olimpijskich.

Nic nie zmieniły żale weterana, wylewane w mediach. Guigou odejdzie z zespołu, z którym dwukrotnie - w 2003 i 2018 roku - wygrał Ligę Mistrzów. Reprezentant Francji nie narzekał na brak zainteresowania, pytało o niego Nantes, ale ostatecznie skusiło go USAM Nimes Gard, planujące w przyszłym sezonie atak nawet na ligowe podium.

Guigou będzie kontynuować karierę co najmniej do 2021 roku. Do 2020 roku nie zamierza rezygnować z występów w kadrze, jego celem jest trzecie olimpijskie złoto. W jego dorobku są też cztery mistrzostwa świata, trzy złota mistrzostw Europy i 10 tytułów w lidze francuskiej.

ZOBACZ TEŻ: Gwiazda kuszona przez Benfikę

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie
Czy jesteś zaskoczony, że Montpellier nie przedłużyło umowy z Guigou?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×