PGNiG Superliga Kobiet: spora ranga derbów. Energa może postraszyć liderów, a Pogoń przeskoczyć KPR

WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Na zdjęciu: piłkarki ręczne Energi AZS-u Koszalin
WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Na zdjęciu: piłkarki ręczne Energi AZS-u Koszalin

Derby województwa zachodniopomorskiego zakończą zmagania w 20. kolejce PGNiG Superlidze Kobiet. Faworytem starcia wydaje się być Energa AZS Koszalin, czyli aktualnie trzecia siła ligi.

Dla obu drużyn komplet punktów będzie miał niebagatelne znaczenie. Gospodynie nie stracą dystansu do dwóch czołowych klubów, natomiast SPR Pogoń Szczecin zrówna się z KPR-em Gminy Kobierzyce i dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich, zajmie jego kosztem czwartą lokatę.

- Nie patrzymy na wyniki innych drużyn, skupiamy się na sobie. Poza tym motywacji nam nie brakuje, mamy sporo do udowodnienia - zaznaczyła na oficjalnej stronie granatowo-bordowych Daria Szynkaruk.

Czytaj więcej: Uczestnik Ligi Mistrzów na krawędzi. To może być koniec Tatrana Preszow w Europie

Wśród podopiecznych Nevena Hrupca widać w ostatnim czasie pewien progres w grze. Drużyna stosunkowo łatwo przebrnęła kolejną rundę w europejskich pucharach i już czeka na rywala w półfinale Challenge Cup. Skrzydłowa ekipy z Grodu Gryfa liczy, że tak zdobyte doświadczenie przełoży się na mecze na krajowym podwórku. - Mam taką nadzieję. Czuję, że właśnie złapałyśmy wiatr w żagle i nie zamierzamy zwalniać tempa - podkreśla.

ZOBACZ WIDEO HME Glasgow 2019. Ewa Swoboda nie była świadoma swojego wielkiego sukcesu. "Myślałam, że jestem 2. albo 3."

Mimo braku Romany Roszak faworytem spotkania, mimo wszystko, wydaje się być Energa AZS. Zawodniczki Anity Unijat przegrały we własnej hali jak dotąd tylko dwa spotkania. Najpierw zostały rozbite przez MKS Perłę (16:30), a potem nieznacznie uległy Metraco Zagłębiu Lubin 17:19.

Szczecinianki po raz ostatni w obiekcie przy Śniadeckich cieszyły się z kompletu punktów w sezonie 2016/2017 po meczu w grupie mistrzowskiej. Co ciekawe, wygrały w takim samym stosunku, jak ostatnio lublinianki, czyli 30:16. Energetyczne przegrały wówczas u siebie każde z pięciu spotkań, co nigdy wcześniej ani później nie miało już miejsca.

- Analizowałyśmy ostatnie mecze z AZS-em. Mamy świadomość, jak mocną są drużyną, ale wiemy też, co poprawić w naszej grze. Na pewno to będzie bardzo ciekawe spotkanie. Pierwsza część sezonu nie do końca ułożyła się po naszej myśli, tkwi w nas sportowa złość - rzuciła na koniec Szynkaruk.

Dwa weekendy z fazą TOP 16 Ligi Mistrzów. Poznaliśmy terminy meczów Wisły i VIVE. Zobacz więcej!

Oba zespoły już wcześniej zapewniły sobie grę o mistrzostwo Polski. Koszalinianki nie stracą swojej trzeciej pozycji nawet przy braku punktów z Pogonią. Ewentualne trzy "oczka" pozwolą im się bić za to o coś więcej niż tylko brązowe krążki.

PGNiG Superliga Kobiet, 20. kolejka:

Energa AZS Koszalin - SPR Pogoń Szczecin / 07.03, godz. 18:00

Źródło artykułu: