Przed 4. kolejką Słoweńcy mieli idealną sytuację - komplet punktów i domowy mecz z Holendrami. By przypieczętował awans, potrzebowali jednego oczka. Drużyna Veselina Vujovicia nie zawiodła własnych kibiców.
Wprawdzie Słoweńcy męczyli się na wyjeździe, ale Oranje tym razem nie byli tak groźni. Odstawali od pierwszych minut i nie przyparli faworytów do muru. Trzy bramki dla zwycięzców rzucił Blaż Janc z VIVE, dwa gole na koncie Holendra Iso Sluijtersa z Górnika Zabrze.
Eliminacje ME 2020 są przełomowe dla Łotyszy. Dzięki zwiększeniu liczby zespołów mają awans na wyciągnięcie ręki. Po raz drugi poradzili sobie z Estończykami i muszą co najmniej zremisować z Holendrami, by pojechać na pierwszy turniej w swojej historii.
El. ME 2020, grupa 4:
Łotwa - Estonia 30:24 (17:12)
Najwięcej bramek: dla Łotwy - Egils Politers 5, Aivis Jurdzs, Maris Versakovs, Dainis Kristopans, Nils Kreicbergs - po 4; dla Estonii - Henri Sillaste, Alfred Timmo - po 4.
Słowenia - Holandia 30:23 (16:11)
Najwięcej bramek: dla Słowenii - Miha Zarabec 5, Vid Poteko 4; dla Holandii - Evert Kooijman, Ephrahim Jerry, Jeffrey Boomhouver - po 4.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowenia | 6 | 5 | 0 | 1 | 171:143 | 10 |
2 | Łotwa | 6 | 4 | 0 | 2 | 150:143 | 8 |
3 | Holandia | 6 | 3 | 0 | 3 | 167:159 | 6 |
4 | Estonia | 6 | 0 | 0 | 6 | 142:185 | 0 |
Tempa nie zwalniają Bośniacy. Pomimo wielu problemów w federacji (wielomilionowe długi), reprezentacja zmierza do ME 2020. Nikola Prce i koledzy znowu pokonali Finów, tym razem zdecydowanie pewniej. Weteran z Azotów znowu należał do liderów, w dwóch spotkaniach rzucił łącznie 14 goli (w drugim cztery). Marko Panić dołożył trzy bramki.
Czesi wzięli rewanż na Białorusinach. Twarda obrona zapewniała im kontry, w bramce dobrze zagrali Tomas Mrkva i Martin Galia. Ten drugi, golkiper Górnika, w końcówce popisał się ofiarną interwencją, głową zatrzymał rzut ze skrzydła.
Wśród Białorusinów wystąpili Artsiom Karalek i Władisław Kulesz z VIVE. Zdecydowanie lepiej spisał się obrotowy, autor trzech trafień. Kulesz nie mógł się wstrzelić w ataku, pomyłki nadrabiał postawą w obronie. Obie drużyny zachowały duże szanse na awans.
Patryk Rombel: Dajmy Michałowi Daszkowi czas
El. ME 2020, grupa 5:
Białoruś - Czechy 24:26 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Białorusi - Maksym Baranow 5, Artiom Karalek, Borys Puchowski, Andrej Jurynok - po 3; dla Czech - Stanislav Kasparek 8, Leos Petrovsky, Jakub Hrstka, Tomas Babak - po 4.
Bośnia i Hercegowina - Finlandia 31:19 (16:10)
Najwięcej bramek: dla Bośni - Dino Hamidović, Dejan Malinović - po 5, Senjamin Burić, Nikola Prce - po 4; dla Finlandii - Teemu Tamminen 4.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Białoruś | 6 | 4 | 0 | 2 | 182:146 | 8 |
2 | Czechy | 6 | 4 | 0 | 2 | 161:150 | 8 |
3 | Bośnia i Hercegowina | 6 | 4 | 0 | 2 | 160:153 | 8 |
4 | Finlandia | 6 | 0 | 0 | 6 | 131:185 | 0 |
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: kontrolowana wygrana Gwardii nad Górnikiem