Obaj gracze byli jeszcze związani z Miedziowymi na nowy sezon, stąd kluby musiały dojść do porozumienia w sprawie transferu. Jakuba Skrzyniarza od kilku tygodni łączono z NMC Górnikiem Zabrze, gdzie ma zastąpić odchodzącego do VIVE Mateusza Korneckiego. W Lubinie gra od 2015 roku, od trzech sezonów ma pewne miejsce w bramce Zagłębia. Bieżące rozgrywki są najlepszymi w jego karierze, należy do niego nieoficjalny rekord udanych parad w meczu (razem z Krzysztofem Szczeciną).
W Górniku stworzy duet z doświadczonym Martinem Galią. Prezes Bogdan Kmiecik interesował się też m.in. Adamem Malcherem z Gwardii Opole i Marcinem Schodowskim z Piotrkowianina.
ZOBACZ: Gorąco po meczu w Mielcu
Duże zainteresowanie budził też Krystian Bondzior. Mówiło się, że w swoim składzie widzą go MMTS Kwidzyn i KS Azoty Puławy, ale najwięcej determinacji wykazał Górnik. Jeden z najbardziej utalentowanych skrzydłowych w kraju, powołany niedawno do reprezentacji, dołączy do Aleksandra Buszkowa.
ZOBACZ: Tarnów świętuje wielki sukces
ZOBACZ WIDEO Szalpuk o grze Leona w reprezentacji. "Nikt już tego nie zmieni. Wilfredo będzie dla nas grał i wszyscy to akceptują"
Czy Jakub Skrzyniarz i Krystian Bondzior to dobre wybory Górnika? 
