W Mielcu mają dość karuzeli trenerskiej. W sezonie 2018/19 zespół prowadziło czterech szkoleniowców - Krzysztof Lipka, Tomasz Sondej, Michał Przybylski i Marcin Basiak, który na kilka kolejek przed końcem sezonu podjął się roli ratownika. Dopiero wchodzący do zawodu Basiak utrzymał Stal w PGNiG Superlidze, ale władze klubu rozglądają się za bardziej doświadczonym trenerem.
Według naszych informacji, najbliżej pracy w Mielcu jest Dawid Nilsson. 41-latek prowadził w tym sezonie Arkę Gdynia, nie utrzymał jej w Superlidze, ale zwłaszcza dzięki udanym występom w rundzie spadkowej znalazł się na liście Stali Mielec. Jego Arka straciła miejsce w lidze na rzecz... mielczan dopiero w ostatniej kolejce, po porażce w rzutach karnych z Wybrzeżem Gdańsk.
Decyzje jeszcze nie zapadły, dlatego w grę wchodzi zatrudnienie Pawła Nocha bądź Tomasza Strząbały. Ten pierwszy w lutym stracił pracę w reprezentacji seniorów, gdzie był asystentem Piotra Przybeckiego. Wcześniej prowadził już Stal (2013-15), poza tym był I trenerem w Nielbie Wągrowiec, Jurandzie Ciechanów, a ostatnio w Zagłębiu Lubin.
Najbardziej gorącym nazwiskiem jest Strząbała, który po doprowadzeniu MMTS-u Kwidzyn do czwartego miejsce w Superlidze nie może narzekać na brak zainteresowania. Pomimo ważnego kontraktu, prawdopodobnie opuści zespół z Kwidzyna.
ZOBACZ WIDEO Wyrok na Leszka Krowickiego. "To były stracone lata"