Do tej pory Polska plasowała się na piątej lokacie, ze sporą przewagą nad goniącymi. Po sezonie 2018/19 nastąpiła aktualizacja rankingu. PGNiG Superliga Mężczyzn jest tym razem szóstą ligą w Europie, dzięki triumfowi Vardaru Skopje w Lidze Mistrzów wyprzedziła ją macedońska federacja.
CZYTAJ: Rozgrywający reprezentacji w Azotach
Nie ma jednak powodów do paniki, bo szósta lokata gwarantuje udział w zreformowanej Lidze Mistrzów (w sezonie 2020/21). Pewni udziału będą złoci medaliści z krajów zajmujących pierwszych dziewięć miejsc. Poza tym, Superliga będzie mogła wystawić trzech reprezentantów w zmodyfikowanym Pucharze EHF - Lidze Europejskiej.
ZOBACZ: Kadra Jurasika zawiodła w Goeteborgu
Co ważniejsze, sytuacja nie powinna ulec wielkiej zmianie w kolejnych sezonach. Wprawdzie zmniejszyła się przewaga nad Duńczykami, Chorwatami i Portugalczykami, ale nie na tyle, by w ciągu dwóch lat Polacy wypadli poza pierwszą dziesiątkę rankingu.
Na czele bez zmian - Francuzi nieznacznie przed Niemcami.
Ranking EHF:
| Miejsce | Kraj |
|---|---|
| 1. | Francja |
| 2. | Niemcy |
| 3. | Macedonia |
| 4. | Węgry |
| 5. | Hiszpania |
| 6. | Polska |
| 7. | Dania |
| 8. | Chorwacja |
| 9. | Portugalia |
| 10. | Białoruś |
ZOBACZ WIDEO Ekstremalny wysiłek i niepowtarzalne wrażenia. Niecodzienne zawody w Zakopanem
Czy szóste miejsce w Europie dobrze odzwierciedla potencjał sportowy Superligi? 
Według PS Igropulo podpisał z Wisłą dwuletni kontrakt.
I jeszcze jedna ciekawostka. Piechowski zostaje w Płocku. Czytaj całość