Od dawna było jasne, że Wiśniewski spędzi w Mielcu kolejny sezon. Orlen Wisła Płock ma przygotowany duet bramkarzy na nowe rozgrywki, 22-latek nie miałby wielkich szans na wygranie rywalizacji z Adamem Morawskim i doświadczonym Chorwatem, Ivanem Stevanoviciem.
ZOBACZ: Wisła rozmawia z młodym Węgrem
Trzy lata temu Nafciarze wypożyczyli swojego wychowanka, reprezentanta Polski juniorów, wówczas uznawanego za jeden z największych talentów w kraju. W Stali kariera Wiśniewskiego nabrała tempa, w czerwcu 2018 roku zadebiutował w kadrze, wygrał dla swojego zespołu kilka spotkań. Golkiper bywał chimeryczny, miewał gorsze momenty, ale przeważnie wychodził w pierwszej siódemce Czeczeńców.
CZYTAJ: Wysoka pozycja Polski w rankingu EHF
Stal nie musi martwić się o obsadę bramki na kolejne sezony, bo Wiśniewski oficjalnie został jej zawodnikiem. W najbliższym miesiącach będzie konkurował z Czarnogórcem Goranem Andjeliciem, który trafił do Mielca wiosną 2019 roku i szybko zaadaptował się w nowym otoczeniu.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem
Czeczeńcy pracują jeszcze nad transferem środkowego, a lada dzień prawym rozgrywającym Stali zostanie niechciany w Kaliszu Piotr Adamczak.
Czy Wisła słusznie sprzedała Wiśniewskiego do Mielca? 
