Liga Mistrzów. Moc THW Kiel. Mieszkow Brześć bezradny po przerwie

Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Patrick Wiencek
Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Patrick Wiencek

Bez dwóch kontuzjowanych graczy THw Kiel nie miało problemów z Mieszkowem Brześć. Zebry stały się poważnym kandydatem do czołówki grupy Ligi Mistrzów z udziałem PGE VIVE Kielce.

Kilończycy zostawili dużo sił w Veszprem, gdzie rozegrali znakomite zawody i ściągnęli Telekom na ziemię (37:31). Zwycięstwo zostało jednak okupione urazami - Steffen Weinhold nie zagra nawet około dwóch miesięcy, Lukas Nilsson nieco szybciej wróci po kontuzji ramienia.

Skład Zebr był dość eksperymentalny, Filip Jicha dużo mieszał i dał pograć postaciom z drugiego rzędu. Od początku postawił w bramce na Dario Quenstedta, odważnie wprowadził młodego Gisli Thorgeira Kristjanssona. THW najlepiej funkcjonowało z Mihą Zarabecem na środku, na lewym skrzydle efektownymi rzutami popisywał się Rune Dahmke.

ZOBACZ: Wielki mecz Wróbla i Adamczyka. Wygrana Wybrzeża

Niemiec był najskuteczniejszym graczem Zebr (5 bramek), złamał świetnie dysponowanego rezerwowego golkipera Iwana Mackiewicza, broniącego ze skutecznością ok. 40 proc. Różnica rosła, zrezygnowany Mieszkow w końcówce dobił Patrick Wiencek.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

THW prowadzi w grupie B z pięcioma punktami. Wygląda na to, że remis VIVE w Kilonii to bardzo cenny wynik.

ZOBACZ: Mecz Azotów bez historii. Pogrom

THW Kiel - Mieszkow Brześć 31:23 (13:12)
Najwięcej bramek: dla THW - Patrick Wiencek, Rune Dahmke - po 5; dla Mieszkowa - Marko Panić 6, Branko Kankaras 5.

#DrużynaMZRPBramkiPunkty
1. FC Barca Lassa 8 8 0 0 290:223 16
2. Telekom Veszprem 8 6 1 1 276:230 13
3. HC Motor Zaporoże 9 6 0 3 265:272 121
4. Aalborg Handbold 9 5 0 4 275:279 10
5. THW Kiel 8 3 1 4 239:236 7
6. HBC Nantes 7 2 0 5 200:208 4
7. Celje Pivovarna Lasko 8 1 0 7 220:263 2
8. RK PPD Zagrzeb 7 0 0 7 169:223 0
Źródło artykułu: