Pożegnanie z Mariuszem Jurasikiem było pewne od kilkunastu dni. Były reprezentant Polski stracił posadę raptem 1,5 roku po nominacji. W tym czasie jego reprezentacja przegrywała w sparingach z rówieśnikami z krajów nie należących nawet do ścisłej europejskiej czołówki. Biało-Czerwonych rozbili Węgrzy, wysoko wygrywali Białorusini i Izraelczycy. Lampkę ostrzegawczą zapaliły Otwarte Mistrzostwa Europy - w lipcu 2019 roku Polacy byli dopiero na 15. miejscu, pokonali głównie trzecią ligę kontynentu (ZOBACZ).
O komentarz do zmiany poprosiliśmy dyrektora sportowego, Damiana Drobika, który obiecał nam mailową odpowiedź na pytania.
ZOBACZ: Dramatyczny mecz w Mielcu
Nowym trenerem reprezentacji rocznika 2002 został Artur Markowski. Nie jest on postacią szeroko znaną w środowisku, ale jego wychowankami są m.in. Michał Milewski i Marek Marciniak, reprezentanci Polski B. Do tej pory pracował w Bydgoszczy, m.in. awansował z KU AZS UKW do II ligi i zajmował się organizacją Ośrodków Szkolenia Piłki Ręcznej w województwie kujawsko-pomorskim.
Pod koniec października debiut szkoleniowca w nowej roli. Jego kadra weźmie udział w turnieju towarzyskim w Ruścu z udziałem Słowaków, Białorusinów i Rosjan.
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Justyna Święty-Ersetic: Jestem w szoku. Brąz na igrzyskach biorę w ciemno