Polska - Rosja. Rozbici w San Juan

Newspix / Łukasz Laskowski / Na zdjęciu: Kamil Syprzak (z piłką)
Newspix / Łukasz Laskowski / Na zdjęciu: Kamil Syprzak (z piłką)

Bardzo słaby występ polskich szczypiornistów na zakończenie turnieju w Argentynie. W San Juan okazali się wyraźnie gorsi od Rosjan i przegrali 19:30.

Właściwie od pierwszych minut odezwały się stare grzechy. Polacy znowu zagrali kiepsko w ataku, zupełnie bez pomysłu, gubili mnóstwo piłek, w najlepszym razie obijali bramkarza. W przeciwieństwie do pozostałych rywali z San Juan (Hiszpania B, Argentyna), Rosjanie wykorzystywali liczne pomyłki i stale powiększali prowadzenie. Gdyby nie Mateusz Kornecki, do przerwy przewaga wynosiłaby już 10 bramek.

ZOBACZ: Siódemka 6. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Co ma wisieć, nie utonie. Sborna w końcu zaczęła karcić Biało-Czerwonych i nie pomagali nawet golkiperzy. Rosjanie bezkarnie wchodzili w obronę, która akurat w San Juan była względnie mocną stroną kadry. Różnica w najgorszym momencie wynosiła nawet 11 bramek, Polacy próbowali tylko zmniejszyć różnicę.

Był to zdecydowanie najsłabszy występ drużyny Patryka Rombla w San Juan. Czasem budzili się Michał Szyba i Antoni Łangowski, ale przewaga nie podległa dyskusji. Znowu każda rzucona bramka wymagała wielkiego wysiłku, a Rosjanie odpowiadali w zdecydowanie łatwiejszy sposób. Często piłka docierała do koła, Sborna była skuteczna w kontrach i nie pozostawiła wątpliwości.

Polacy kompletnie zawiedli, nie funkcjonowało prawie nic. Nie było widać determinacji i koncepcji. Wystarczył przyzwoity europejskie poziom, by zdmuchnąć Polaków z parkietu. A mistrzostwa Europy za niecałe trzy miesiące...

ZOBACZ: Udane występy juniorów młodszych

Polska - Rosja 19:30 (8:17)
Polska:

Kornecki, Morawski – Krajewski, Walczak, Łangowski 2, Pilitowski 1, Syprzak 4, Szpera, Moryto 3/2, Jarosiewicz 3, Kondratiuk 1/1, Gębala, Przybylski, Szyba 5, Dawydzik
Karne: 3/3
Kary: 4 min. (Walczak i Dawydzik – po 2 min.)

Rosja: Zabołotin - Santałow 5, Kiseliw, Sziszkariew 2, Szkurinskij 6, Gorpiszyn, Atman, Kałarasz 2, Ostaszczenko 1, Korniew, Soroka 3/2, Kotow 1, Andrejew 2, Żytnikow 3, Kosorotow 2
Karne: 1/1
Kary: 6 minuty (Kiseliew, Andrejew i Korniew - po 2 min.)

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]

Komentarze (34)
avatar
ZIBI59
27.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobrze jest 
avatar
Mirosław Czaszkiewicz
26.10.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zastanawiam się jaki jest sens powoływania do repry "Jarzyna"? Czytaj całość
avatar
Maxi-102
26.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Po treningach w Kielcach....Moryto jest cieniem zawodnika.....:) 
Wiślak zks
26.10.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Zastanawiające co się dzieje z Moryciakiem, który zachwycał w poprzednich sezonach. W tym sezonie to zupełnie inny zawodnik. W klubie gra co najwyżej przeciętnie, a wczoraj zagrał fatalnie, był Czytaj całość
avatar
kck
26.10.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Chyba w zeszły piątek w wywiadzie dla GW Bertuus powiedział wprost, że Arek Moryto jest obecnie bez formy, jego słowa potwierdza gra Arka. Tutaj nie chodzi tylko o chęć czy determinację. Czytaj całość