Bogdanka Cup. Młyny Stoisław zwycięzcą turnieju w Lublinie. MKS Perła druga

WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Lesia Smolich (po lewej), Paulina Tracz (po prawej)
WP SportoweFakty / Anna Dembińska / Na zdjęciu: Lesia Smolich (po lewej), Paulina Tracz (po prawej)

Zwycięstwami Młynów Stoisław Koszalin i MKS-u Perły Lublin zakończyły się dwa następne spotkania w Noworocznym Turnieju Bogdanka Cup. Brązowe medalistki nie dały szans Startowi Elbląg.

W pierwszych dwóch meczach drugiego dnia poznaliśmy już zwycięzcę całego turnieju. Końcowy sukces po wygraniu nad Startem Elbląg odniosły Młyny Stoisław Koszalin (31:22). Dzień wcześniej w zaciętej końcówce okazały się lepsze od mistrzyń Polski i zarazem gospodarza całej imprezy MKS-u Perły.

Zobacz: Piotrcovia ma się bić o coś więcej niż tylko utrzymanie

O ile przeciwko lubliniankom koszalinianki dobrze funkcjonowały chociażby z obrotową, tak tym razem najwięcej bramek padło ze skrzydeł, w czym prym wiodła Gabriela Urbaniak. Dobrze zaprezentowało się też trio z Ukrainy, tj. Natalia Wołownyk, Lesia Smolich oraz Julia Andriichuk (łącznie 12 trafień).

Już po pierwszej połowie wiadomo było, że elblążanki nie będą miały w tym meczu za wiele do powiedzenia (21:10). Niemniej, po raz drugi najskuteczniejszą w Starcie była Hanna Jaszczuk, która ma jeszcze szansę zostać najlepszą strzelczynią tego turnieju. Te wyniki, o ile można tak powiedzieć o meczach towarzyskich, pozwalają przypuszczać, że rozgrywki w PGNiG Superlidze Kobiet nabiorą jeszcze większego smaczku.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Daniela Hantuchova i legendarny hokeista. Media już plotkują

W drugim spotkaniu Perła nie dała najmniejszych szans chorzowiankom. Ostatnia drużyna w lidze przegrała różnicą aż 14 bramek. Trener Michał Boczek dokonał kilku zmian w składzie, ale niewiele to dało. Zresztą nie mogło, z czego szkoleniowiec śląskiego zespołu musiał sobie zdawać sprawę. Trudno jednak powiedzieć, czy "testy" wypadły korzystnie. Biorąc pod uwagę tylko rezultaty Ruchu, raczej trudno o optymizm. Parkiet jednak wszystko zweryfikuje.

Ciąg dalszy afer w kadrze Serbii. Czytaj więcej!

Aktualizacja:

Wydawało się, że ostatnia batalia triumfatorek Bogdanki Cup, czyli koszalinianek z ekipą ze Śląska będzie czystą formalnością. Tak może wskazywać wynik końcowy, ale jeśli spojrzy się na to przez pryzmat pierwszych 30 minut, można było mówić o pewnej niespodziance (14:17). Także tym razem trener Boczek posłał w bój nieco inny skład niż kilka godzin wcześniej. Na pewno jest w tym jakaś metoda. Czekamy na weryfikację potencjału zespołu w walce o punkty.

Większe emocje, pozornie, mieliśmy w starciu lublinianek ze Startem. Tym razem jednak sytuacja była zgoła odmienna od tej z potyczki Młynów Stoisław z Ruchem. MKS po pierwszej części spotkania prowadził bardzo wyraźnie, bo aż 17:10. Dopiero po zmianie stron elblążanki nawiązały walkę. Trzeba przy tym oddać skuteczność, jaką tego dnia dysponowała Patrycja Królikowska, bo 19 bramek w dwóch meczach nie jest wcale tak oczywistą sprawą. A gdy się do tego dorobku dołoży jeszcze 4 z początku turnieju, to mamy królową strzelczyń (23 celne rzuty w 3 zawodach).

Wyniki Bogdanka Cup:

Młyny Stoisław Koszalin - Start Elbląg 31:22 (21:10)

Młyny Stoisław: Prudzienica, Sach - Han 3, Urbaniak 7, Mazurek 2, Mączka 1, Tracz 1, Wołownyk 4, Rycharska 5, Nowicka, Smolinh 5, Borysławska, Tomczyk 2, Andriichuk 3.

Start: Orowicz, Pająk - Waga 1, Pękala 3, Cygan 3, Kaczmarek, Trbović 2, Shupyk 4, Dronzikowska 1, Stapurewicz 2, Jaszczuk 6.

KPR Ruch Chorzów - MKS Perła Lublin 24:38 (15:22)

Ruch: K. Gryczewska, Bednarek, Kuszka - Jasinowska 3, Drażyk 4, Masłowska 4, Jaroszewska, Piotrkowska 2, Doktorczyk, Cygan 1, Nimsz, Kiel 1, Lipok.

MKS Perła: Gawlik, Besen - Olek 2, Szarawaga 7, Moldrup 2, Więckowska 5, Królikowska 9, Nocuń 4, Nosek 5, Kochaniak 1, Gadzina 1, Achruk 2.

Młyny Stoisław Koszalin - KPR Ruch Chorzów 35:29 (14:17)

Młyny Stoisław: Prudzienica, Sach - Han, Urbaniak 6, Mazurek 5, Mączka 4, Tracz 2, Rycharska 4, Nowicka 1, Smolinh 4, Tomczyk 1, Andriichuk 8.

Ruch: Chojnacka, K. Gryczewska, Kuszka 1 - Jasinowska 4, Drażyk 4, Masłowska, Piotrkowska 6, Doktorczyk 1, Nimsz 2, Lipok 3, M. Gryczewska 1, Grabińska.

MKS Perła Lublin - Start Elbląg 27:23 (17:10)

MKS Perła: Gawlik, Besen - Olek, Szarawaga 7, Moldrup 1, Więckowska, Królikowska 10, Nocuń 2, Nosek 1, Kochaniak 1, Gadzina 4, Achruk 1.

Start: Orowicz, Pająk - Waga 8, Pękala 5, Cygan 1, Kaczmarek, Trbović 1, Shupyk 4, Dronzikowska, Stapurewicz, Jaszczuk 4.

Tabela końcowa turnieju:

Lp.DrużynaMeczeZRPPunktyBramki
1. Młyny Stoisław Koszalin 3 3 0 0 9 90:74
2. MKS Perła Lublin 3 2 0 1 6 88:71
3. Start Elbląg 3 1 0 3 3 87:92
4. KPR Ruch Chorzów 3 0 0 3 0 87:115
Źródło artykułu: