PGNiG Superliga. Azoty Puławy pożegnały Jakuba Morynia! Środkowy musi szukać klubu

Materiały prasowe / pgnig-superliga.pl / Na zdjęciu: Jakub Moryń
Materiały prasowe / pgnig-superliga.pl / Na zdjęciu: Jakub Moryń

Raptem pół roku trwała przygoda Jakuba Morynia z Azotami Puławy. Podstawowy środkowy dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu.

To zaskakująca decyzja prezesa Jerzego Witaszka - od Jakuba Morynia oczekiwano jesienią więcej, ale środkowy nie spisywał się jakoś nadzwyczaj słabo na tle reszty kolegów. W 16 meczach rzucił zaledwie 12 bramek, ale miał 69 asyst.

ZOBACZ: Pogoń bez trzech ważnych graczy

Jak się okazuje, niedawny transfer Białorusina Aliaksandra Bachko nie jest przypadkowy. KS Azoty Puławy nie były zadowolone z postawy niedawnego reprezentanta Polski i postanowiły dać mu wolną rękę... 3,5 roku przed końcem umowy.

Na stronie internetowej klubu pojawił się komunikat: - Reprezentant Polski nie musi wypełniać do końca kontraktu i po znalezieniu nowego pracodawcy może bez konsekwencji zmienić barwy klubowe.

Moryń trafił do Puław latem po udanym sezonie w Zagłębiu Lubin. W najbliższych latach miał tworzyć duet środkowych z Bartoszem Kowalczykiem. Drugi z nich zostaje w Azotach.

ZOBACZ: Kisiel wraca do Superligi

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 33 lata, a ciało nastoletniej modelki. Pochodzi z Polski

Komentarze (6)
avatar
Krzysztof_WP
5.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Coś czuję że trafi razem z trenerem Krzysztofem Kisielem do Gdańska. 
avatar
tori
4.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dziwne, że po prostu go gdzieś nie wypożyczyli. Musiał mocno podpaść prezesowi :D 
avatar
Złoty Bogdan
4.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Myślałem, że "polityki transferowej" Orlen Wisełki nikt nie przebije, ale wtedy wchodzi Witaszek, cały na biało :) 
avatar
Heheszki
4.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo dobra decyzja Pana Prezesa, Moryn zdecydowanie poniżej oczekiwań. 
avatar
HANDBALL PL
4.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Życzę chłopakowi jak najlepiej ale nie wiem co w nim ludzie widzą. Nie widziałem nic szczególnego już za czasów Zagłębia. Chłopak ma 23 lata i został pogoniony z klubu po pół roku. Niektórzy wi Czytaj całość