Przypomnijmy, że doświadczony obrotowy w bezpardonowy sposób potraktował zawodnika KPR Gwardii Opole, Karola Małeckiego (więcej o tym zdarzeniu przeczytasz TUTAJ). Sytuacja nie uszła uwadze arbitrom spotkania, chociaż sami pewnie do dzisiaj nie wiedzą, dlaczego ukarali Chorwata tylko dwuminutowym wykluczeniem, mimo że mieli ją jak na dłoni. Całą sprawą zainteresował się jednak Komisarz Ligi Piotr Łebek, który zdecydował o ukaraniu Renato Sulicia.
Jak głosi komunikat, obrotowy Orlen Wisły Płock został zawieszony na dwa mecze. To jednak nie wszystko - 40-latek musi także pogodzić się z bolesnym uszczerbku na swoich finansach. Decyzją Łebka Sulić musi zapłacić 10 000 złotych kary.
Kara zawieszenia rozpocznie się już od najbliższego spotkania Nafciarzy, to jest drugiej odsłony świętej wojny w tym sezonie. Brak Sulicia w meczu przeciwko PGE VIVE Kielce z pewnością będzie sporym osłabieniem wicemistrzów Polski. Kołowy, mimo swojego wieku, jest kluczowym elementem układanki Xaviera Sabate.
Czytaj także: Majdziński znowu z urazem
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ewa Brodnicka jako Superwoman