Adam Steczek: To na pewno dobry zespół, który rozgrywa się z meczu na mecz i myślę, że wygrali z Piotrkowem zasłużenie. Vive to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w kraju, który ma na swoim koncie wiele medali Mistrzostw Polski w i każdym sezonie walczy o podium. O finał nie będzie nam łatwo, ale to my jesteśmy mistrzami rundy zasadniczej i przystępujemy do play-offów z lepszej pozycji. Rywalizację z Vive będziemy chcieli rozstrzygnąć w dwóch meczach i do tego będziemy dążyć.
Michał Stankiewicz: Vive to drużyna dysponująca dobrym składem, mająca szeroką ławkę rezerwowych. Kielczanie grają szybką, kombinacyjną piłkę i na pewno nie będą łatwym przeciwnikiem. My jednak postawimy im bardzo trudne warunki, gdyż chcemy do Kielc pojechać ze zwycięstwem i już po meczu wyjazdowym awansować do finału.
Piotr Obrusiewicz: Vive Kielce jest dobrym zespołem, chociaż początek rundy rewanżowej nie miał zbyt udanej. Pomimo, że kielecka drużyna ostatnio spisywała się nieco poniżej oczekiwań znalazła się w półfinale i na pewno trzeba się z nią liczyć.
Tomasz Kozłowski: W Kielcach zawsze wymaga się od drużyny, żeby każdego roku walczyli o mistrzostwo, ale jak przychodzi co do czego i trzeba o nie walczyć zawodnicy nie wytrzymują chyba ciśnienia. Również w rundzie zasadniczej Vive grało "w kratkę" - potrafiło wygrać wysoko z Wisłą Płock i przegrać z dużo niżej notowanymi rywalami. W Kielcach jest młoda ekipa, która za jakiś czas może walczyć o najwyższe cele i osiągać najlepsze wyniki.
Mecz Interferii Zagłębia Lubin z Vive Kielce zostanie rozegrany w sobotę, 12 kwietnia o godzinie 20:00.