Liga Mistrzów. Segedyn, czyli drugi dom. Dean Bombac nie rusza się z Węgier

Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Dean Bombac
Newspix / ICON SPORT/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Dean Bombac

Pick Szeged będzie budował opierał drużynę na Deanie Bombacu. Słoweniec zamierza spędzić na Węgrzech przynajmniej cztery kolejne lata.

W tym artykule dowiesz się o:

Środkowy w 2018 roku, po dwóch sezonach, opuścił PGE VIVE Kielce. Dean Bombac nie zgodził się na obniżenie zarobków w związku z trudną sytuacją finansową klubu i dostał zgodę na odejście do Segedynu, gdzie czuje się jak w domu. Właśnie w barwach Picku wyrobił sobie markę jednego z najlepszych środkowych w Europie.

Słoweniec, po nieco słabszym okresie w VIVE, zaczyna przypominać siebie z najlepszych czasów. W poprzednim sezonie rzucił 47 bramek, w tym trafił do siatki 31 razy, a Pick jest poważnym kandydatem do Final4 Ligi Mistrzów.

Co najmniej na rok w Segedynie zostanie natomiast Joan Canellas. Hiszpański rozgrywający przedłużył wygasający w czerwcu kontrakt.

Na razie Pick dokonał jednego efektownego transferu - z odwiecznego rywala przyjdzie Borut Mackovsek. W odwrotnym kierunku powędruje Hiszpan Jorge Maqueda, ale prawe rozegranie nie powinno znacząco stracić na jakości, bo nadzieje spełnia Czech Stanislav Kasparek, a Luka Stepancić ma jeszcze ważny kontrakt.

ZOBACZ: Pewna wygrana Perły
ZOBACZ: Polacy unikną potęg w el. MŚ?

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

Źródło artykułu: