1 
W turnieju panów jak burza przeszli przez swoją grupę eliminacyjną zawodnicy Petry Płock, którzy wygrali kolejno z MKS-em Grudziądz, GOKiS-em Kąty Wrocławskie i obrońcami tytułu z Gdańska, choć pierwszą i trzecią ekipę pokonali dopiero po karnych. Gdańszczanie nie mieli jednak zamiaru rozpamiętywać porażki i pewnie zwyciężyli dwie pozostałe drużyny, zapewniając sobie obok płocczan awans do 1/2.
Już po dwóch spotkaniach promocję do półfinału inauguracyjnych zawodów PGNiG Summer Superligi mieli w kieszeni szczypiorniści GRU Juko Piotrków Trybunalski, którzy wygrali w dwóch setach z rywalami z Powidza i w trzech z gospodarzami zawodów. Za to niemiłą niespodziankę sprawiło swoim kibicom Damy Radę Inowrocław, które uległo nie tylko wicemistrzom Polski, ale i II zespołowi
z Gdańska, dlatego pozostała mu rywalizacja ledwie o miejsca 5-6.
Wśród pań formy z ubiegłego roku nie straciły zawodniczki z Piotrkowa Trybunalskiego, które pokonały Byczki 2:0, a później rozprawiły się z MKS Ochotą i KS Lakers. Pasjonująca walkę o 2. lokatę stoczyły zespoły z Warszawy, Powidza i Kowalewa Pomorskiego. Byczki pokonały MKS 2:0, by później ulec Lakers 1:2, z kolei powidzanki przegrały w takim samym stosunku z warszawiankami, ale zdołały urwać seta piotrkowiankom - mimo to w końcowym rozrachunku musiały uznać wyższość Byczków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalna interwencja bramkarza i gol Polaka w lidze kazachskiej
Podobnie ułożyły się mecze w drugiej grupie, gdzie dzieliły i rządziły poznańskie Pyrki, natomiast pozostałym drużynom przypadła w udziale rywalizacja o 2. miejsce. Z tej batalii wyszły zwycięsko szczypiornistki Sambora Tczew, które w decydującym o awansie pojedynku rozprawiły się w dwóch partiach z Autoinwest Gdańsk. Szczególne brawa za fazę grupową należą się właśnie tczewiankom, które jako jedna z 4 drużyn przebrnęły przez eliminacje do turnieju głównego, tym samym zaliczając debiut w PGNiG Summer Superlidze.
Beachhandballistki z Pomorza nie dały już jednak rady uporać się z kolejną przeszkodą, bo w półfinale wyeliminowały je 2:0 dominatorki z Piotrkowa. Z kolei Pyrki rozprawiły się w takim samym stosunku z kowalowiankami.
W półfinale mężczyzn zwycięską passę kontynuowali zawodnicy Petry, choć już po raz trzeci musieli rozegrać 3 sety, tym razem w spotkaniu przeciwko II zespołowi z Gdańska. W drugim pojedynku rewanż za ubiegłoroczny finał mistrzostw Polski wzięli piotrkowianie, odprawiając obrońców tytułu z Gdańska 2:0.
W meczu o 3. miejsce turnieju panów w bratobójczym pojedynku spotkały się ekipy z Gdańska, z którego niespodziewanie wyszedł zwycięsko II zespół, wygrywając 2:1. Wśród pań swoją wyższość nad Samborem udowodniły bardziej doświadczone na piasku Byczki (2:0).
Finał kobiet był najbardziej emocjonującym pojedynkiem 3-dniowych zmagań w Inowrocławiu. Po shoot-outach lepsze okazały się aktualne mistrzynie Polski, choć Pyrki również pozostawiły po sobie dobre wrażenie. W I secie lepsze o cztery punkty okazały się obrończynie tytułu, natomiast w drugim cztery "oczka" więcej uzbierały poznanianki. W trzeciej, rozstrzygającej partii kolejny popis gry w tych zawodach dała Natalia Filończuk, przynosząc zwycięstwo piotrkowiankom.
W finale panów najlepsi okazali się płocczanie, którzy w dwóch partiach wygrali z GRU Juko, zachowując status jedynej niepokonanej drużyny w całej imprezie. W obu setach Petra nie dała rywalom jakichkolwiek szans, deklasując ich w drugiej odsłonie kilkunastoma punktami. Obrona i bramkarz GRU Juko nie mogli znaleźć recepty na dwie płockie wieże: Marcina Miedzińskiego i Pawła Kowalskiego, których świetnie obsługiwał Kacper Adamski.
Wyniki:
Kobiety:
1. BHT GRU Piotrków Trybunalski.
2. BHT Pyrki Poznań.
3. BHT Byczki Kowalewo Pomorskie.
4. MKS Sambor Tczew.
5. KS Lakers Powidz.
6. BHT GRU JUKO Piotrków Trybunalski II.
7. Autoinwest SAS Gdańsk.
8. MKS Ochota Warszawa.
Mężczyźni:
1. BHT Petra Płock
2. BHT GRU Piotrków Trybunalski.
3. Autoinwest SAS Gdańsk II.
4. Autoinwest SAS Gdańsk.
5. SPRP Damy Radę Inowrocław.
6. BHT TAZ MKS Grudziądz.
7. KS Lakers Powidz.
8. UKS GOKiS Kąty Wrocławskie.
Do nagrody dla najlepszej zawodniczki całego turnieju zostały nominowane: Alicja Ślęzak (Pyrki Poznań), Natalia Filończuk (GRU Juko Piotrków Trybunalski) i Aleksandra Pućkowska (Sambor Tczew), natomiast analogiczne wyróżnienia wśród panów otrzymali: Kacper Adamski (Petra Płock), Tymon Ponto (Autoinwest SAS Gdańsk II) i Łukasz Dobrzański (KS Lakers Powidz).
ZOBACZ:
Czy GRU Juko Piotrków Trybunalski wygra też kolejną edycję? 
