Łomża Vive Kielce gotowa do startu PGNiG Superligi. "Celem tytuł oraz Puchar Polski"

Materiały prasowe / SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA / Na zdjęciu: Tałant Dujszebajew
Materiały prasowe / SPR STAL MIELEC / PGNIG SUPERLIGA / Na zdjęciu: Tałant Dujszebajew

W niedzielę, 6 września, Łomża Vive Kielce rozpocznie sezon 2020/21. Przed jego startem poczyniono ostatnie przygotowania: zaprezentowano sponsorów, koszulki oraz zasady panujące na meczach. Trener Tałant Dujszebajew określił zaś tegoroczne cele.

Łomża Vive Kielce zamknęła intensywny okres przygotowań do nowego sezonu. W ostatnich dniach zaprezentowano sponsorów oraz nowe koszulki, kibice dowiedzieli się o zasadach, jakie będą obowiązywać na meczach w Hali Legionów, głos przed początkiem rozgrywek zajął także trener Tałant Dujszebajew.

W czwartek kielczanie odbyli kolejną biznesową konferencję prasową. Tym razem zaprezentowano koszulki meczowe na sezon 2020/21 oraz sponsorów, którzy na nich widnieją. Niektórzy są z mistrzami Polski od dawna, inni podpisali nowe umowy. Wśród przedstawionych sponsorów znaleźli się: Echo Investment, Generali, 4 ECO, Kopalnia Wapienia "Morawica" S. A., Forbuild, OSM Włoszczowa oraz Lewiatan. Zgodnie z zapowiedziami Bertusa Servaasa na koszulkach oraz na bandach reklamowych nie znajdziemy loga firm VIVE Group.

Tak konferencję podsumował prezes Marian Urban: - Nasz klub intensywnie pracuje nad poszerzaniem grona współpracujących z nami firm oraz integracją środowiska, w którym żyjemy i pracujemy. Firmy te są również zainteresowane rozwojem młodzieży, a to dla nas duży plus. W tym sezonie w drużynie Łomża Vive Kielce będą grać młodzi zawodnicy z naszego klubu, np. Cezary Surgiel czy Miłosz Wałach. W związku z epidemią to bardzo trudny czas dla firm, dlatego chciałbym bardzo podziękować wszystkim tym, którzy zdecydowali się z nami współpracować. To dobry sygnał dla kibiców, że klub będzie się dalej rozwijał, a już teraz prezentuje dobrą energię i skład.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Pierwszy oficjalny mecz Łomży Vive w sezonie 2020/21 to domowe starcie z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Początek w niedzielę o 14.15. Mecz na żywo obejrzeć może maksymalnie liczba kibiców równa 50% pojemności hali. W hali będą mogli pojawić się zatem wszyscy posiadacze karnetów, Łomża zaoferowała dodatkowo ok. 250 biletów.

Klub prosi o przestrzeganie zasad: utrzymywanie dystansu od innych uczestników, poruszanie się w maseczkach aż do zajęcia własnego miejsca oraz niezajmowanie siedzeń wyłączonych z użytku. W związku z tym możliwa jest zmiana pierwotnego miejsca karnetowego. Szczegóły TUTAJ.

Przechodząc zaś do samego meczu, przed inauguracją rozgrywek z dziennikarzami spotkał się Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec kielczan. - Cele na sezon mamy proste: tytuł mistrzowski i Puchar Polski. Marzeniem za to jest gra w Final Four Ligi Mistrzów. Będziemy robić wszystko, żeby to osiągnąć. Budowa tego zespołu trwa już od trzech lat. Dziś mamy skład, jaki chcieliśmy mieć. Teraz każdy musi wywiązać się ze swojej roli, ale każdy potrzebuje też czasu. Nikt nie rodzi się od razu Messim, Ronaldo czy Jordanem. Z czasem będzie tylko lepiej.

Trener odniósł się także do nowego formatu rozgrywek. PGNiG Superliga zrezygnowała z play-offów na koniec sezonu. - Zagramy 26 kolejek, 13 razy w domu i 13 razy na wyjeździe. Dla mnie liga regularna oznacza odpowiedzialność za cały sezon, a play-offy mi się nie podobały. Każdy z przeciwników będzie twardy i mocny, tak jak Wybrzeże Gdańsk, z którym zaczynamy. Rywale mają zawodników, którzy naprawdę potrafią grać.

Opiekun mistrzów Polski zakończył podkreślając dobrą sytuację kadrową swojego zespołu: - Haukur Thrastarson zaczął już trenować, więc na treningach mam do dyspozycji wszystkich 20 zdrowych zawodników. Będę robił dużo rotacji, by cała dwudziestka dostała minuty.

Czytaj także:
Transfer SPR Stali Mielec!
Kompendium Superligi. Łomża Vive Kielce

Komentarze (22)
mgr inż. Uthar
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niespodzianka stała się faktem a bez play ofow może być Wiśle ciężko to nadrobić na przestrzeni sezonu. Takie straty punktów zabolą i to mocno. 
avatar
Czarcik
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
26:24 dla Pogoni... To jak to jedn pisał po naszym wygranym sparingu z Kaliszem? Przyzwyczajajcie się do tego? Bardzo chętnie - wygrywamy jedną bramką. Wy też przyzwyczajajcie się do tego, że b Czytaj całość
avatar
kibiCK
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z taką grą to o brąz w tym sezonie może być im ciężko. Są przecież jeszcze Puławy, Górnik i inne zespoły, które celują w podium. 
avatar
uły uły
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jest moc!!! Niebieska armia nadchodzi!!! 
avatar
uły uły
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przykra sprawa...:)))