Norweska gwiazda nie będzie miło wspominała swojego debiutu w DKB Handball Bundeslidze. Jak wykazało badanie rezonansem magnetycznym, Sander Sagosen doznał urazu prawego uda, o czym poinformował mistrz Niemiec. Rozgrywający kontuzji nabawił się w drugiej połowie, przy sześciobramkowym prowadzeniu swojej drużyny. Mimo jego nieobecności, THW Kiel dowiozło zwycięstwo do końca, pokonując na otwarcie sezonu HC Erlangen 36:30.
Sagosena czekają teraz około 3 tygodnie przerwy, które mają pozwolić na wyleczenie mięśni.
Gorzej wygląda uraz szwedzkiego bramkarza Mikaela Appelgrena. Zawodnik Rhein-Neckar Loewen na jednym z treningów uszkodził ścięgno w barku, przez co będzie musiał pauzować najprawdopodobniej do końca tego roku. 31-latek przeszedł już operację, która - zgodnie z oficjalnym komunikatem - przebiegła pomyślnie.
- Mikael jest jednym z naszych najlepszych i kluczowych zawodników. Nie da się go zastąpić w zespole - powiedział Oliver Roggish, dyrektor sportowy RNL. - Możemy się tylko cieszyć, że mamy w kadrze innego bramkarza klasy światowej, czyli Andreasa Palickę, co też udowodnił w ostatnim meczu.
- Wszyscy mamy jednak nadzieję, ze Mikael szybko będzie mógł do nas wrócić - dodał były reprezentant Niemiec.
Czytaj także:
-> długa przerwa Thrastarsona
-> Gliński broni ZPRP
ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. Tomaszewski bezlitosny dla Michniewicza i Legii Warszawa. "Postanowiłem wykreślić ich z mojej pamięci"