Po wykryciu zakażeniu u Tomasza Gębali (przed zgrupowaniem kadry w ramach el. ME 2022) cały zespół mistrzów Polski trafił na izolację, a następnie przeszedł testy. U Angela Fernandeza i Władisława Kulesza wykryto koronawirusa, wynik Alex Dujshebaev był niejednoznaczny. Z tego powodu prawy rozgrywający kielczan nie zagrał w zaległym spotkaniu Superligi z Grupą Azoty Tarnów (37:26).
Hiszpan przeszedł drugie badanie, które wykluczyło obecność wirusa. W tej sytuacji lider Łomży Vive Kielce dołączył do kolegów i będzie szykował się do meczu Ligi Mistrzów z Vardarem Skopje (19 listopada). W międzyczasie może jeszcze zagrać w Superlidze z Piotrkowianinem (14 listopada).
Po wyleczeniu kontuzji i uporaniu się z koronawirusem do gry wrócił Michał Olejniczak. Reprezentant Polski rzucił bramkę w meczu z Grupą Azoty. Wkrótce zajęcia wznowi też Tomasz Gębala, który do 10 listopada musi pozostać na ustawowej kwarantannie.
ZOBACZ:
Ważna informacja dla Korony Handball
Gra w kadrze w piłkę ręczną i... nożną
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund