Reprezentacja Polski w piłce ręcznej bardzo dobrze spisuje się na mistrzostwach świata w Egipcie. Biało-Czerwoni mają za sobą trzy zwycięstwa i jedną porażkę. Wciąż są w grze o awans do ćwierćfinału, ale by na pewno się tam dostać, musieliby wygrać w sobotę z Węgrami, a później z Niemcami.
Postawa podopiecznych Patryka Rombla z pewnością napawa optymizmem. Polscy piłkarze ręczni prezentują się bardzo solidnie i wydaje się, że jeszcze mogą napsuć krwi wyżej notowanym przeciwnikom.
Z bardzo dobrej strony w biało-czerwonych barwach prezentuje się Adam Morawski. Ma on na swoim koncie sporo świetnych interwencji. Jego postawę w rozmowie ze sport.tvp.pl docenił inny z bramkarzy reprezentacji Polski - Piotr Wyszomirski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paulina Piątek na rajskich wakacjach. Widoki zachwycają
- To jak gra "Loczek" to prawdziwa poezja i życzę, żeby tak już zostało do końca turnieju. Wtedy będziemy w stanie zdziałać bardzo wiele - zaznaczył.
Morawski jest w gazie, ale gdyby konieczna była zmiana, to Wyszomirski zapewnia, że jest gotowy. - Tylko czekam na swoją kolej - podkreślił.
Najbliższy mecz Polaków odbędzie się w sobotę. Początek starcia z Węgrami zaplanowano na godzinę 18:00. Transmisja m.in. w TVP 1 i w internecie - na WP Pilot.
Czytaj także:
> PGNiG Superliga. Klaruje się kadra Orlen Wisły Płock. Nowa umowa dla Abela Serdio
> Brazylijka urzekła reprezentanta Polski. Piękna Juliana także grała w piłkę ręczną