PGNiG Superliga Kobiet: wciąż na zwycięskiej ścieżce. MKS Zagłębie Lubin pokonało waleczny KPR Ruch Chorzów

Mimo że nie sprawiły w niedzielę niespodzianki (27:31), mogą być z siebie dumne. Zawodniczki KPR Ruchu Chorzów pokazały charakter i przez większość meczu walczyły z MKS Zagłębiem Lubin jak równy z równym.

Małgorzata Boluk 14 Marca 2021, 23:32

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Kinga Grzyb

PGNiG Superliga Kobiet. "Spokojnie jedną" i po medal? Nie jest to niemożliwe

Zamykające ligową stawkę Niebieskie nie kalkulują i szukają cennych punktów w każdym meczu. Chorzowianki nie przestraszyły się pędzącej po złoto ekipy ze stolicy polskiej miedzi i zagrały w niedzielę bez żadnych kompleksów. Zawodniczki Vita Teleky'ego nie zdołały sprawić u siebie niespodzianki, ale pozostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie, co powinno zaprocentować w innych spotkaniach.

Gospodynie rywalizacji nie dały się zdominować i walczyły z MKS Zagłębiem Lubin jak równy z równym (4:4 w 11'). Świetnie w bramce miejscowych zaczęła Patrycja Chojnacka, a w ofensywie prym wiodła Natalia Kolonko. W szeregach wicemistrzyń kraju znów wyróżniała się za to Patrycja Świerżewska.

To właśnie dzięki niej lubinianki zbudowały niewielką, ale bezpieczną przewagę (5:8 w 16'). Waleczne chorzowianki nie przestały jednak naciskać i na przerwę zeszły z nieznaczną stratą do faworytek, a po zmianie stron doprowadziły do upragnionego wyrównania i wdały się w zaciętą wymianę ciosów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria...

MKS Zagłębie Lubin w końcówce trzeciego kwadransa podkręciło tempo i zdobyło pięć bramek, na co gospodynie odpowiedziały jedynie celnym trafieniem Aleksandry Sójki (18:23 w 45'). W drużynie z Dolnego Śląska świetny fragment zaliczyła wówczas Adrianna Górna, która w krótkim odstępie czasu aż czterokrotnie wpisała się na listę strzelczyń.

Chorzowianki nie odpuściły i wciąż walczyły o jak najlepszy wynik (20:23 w 47'), ale nie zdołały sensacyjnie odwrócić już losów meczu.

KPR Ruch Chorzów - MKS Zagłębie Lubin 27:31 (12:14)

Ruch: Chojnacka, K. Gryczewska - Jasinowska 5, Polańska 1, Wilczek 5, Jaroszewska 2, Kolonko 3, Lipok 5, M. Gryczewska, Sójka 4, Grabińska, Stokowiec 2.
Karne: 5/5
Kary: 12 min.

Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Stanisławczyk 1, Grzyb 3, Górna 6, Drabik 1, Galińska, Zawistowska 3, Kochaniak 3, Machado Matieli 5, Noga, Świerżewska 9, Milojević.
Karne: 6/8
Kary: 10 min.

Sędziowie: Andrzej Chrzan i Michał Janas

---> PGNiG Superliga Kobiet. MKS Perła Lublin nie powiedziała ostatniego słowa. Ważny wynik meczu w Koszalinie
---> MKS Zagłębie Lubin ogłosiło transfer. Kadrowiczka wraca do Polski