List otwarty
Nie chcąc działać pod wpływem impulsu i starając się rzetelnie ocenić to, co zaistniało podczas drugiego meczu półfinału play off mężczyzn pomiędzy VIVE Kielce a Interferie Zagłębie Lubin - odczekaliśmy dwa dni, by wyrazić swoją opinię.
W dwumeczu toczyliśmy wyrównane boje, w których do samego końca nie było wiadome kto wygra. Przegraliśmy i gratulujemy drużynie Interferii Zagłębia Lubin awansu do finału. Życząc dalszych sukcesów uznajemy klasę sportową rywala, tym niemniej postanowiliśmy zaprezentować swój punkt widzenia.
Umiejętności drużyn weryfikuje boisko, ale w jaki sposób ma weryfikować, skoro obok dwóch, równorzędnych "siódemek" na parkiecie jest jeszcze dwóch ? według nas -nieodpowiednich ludzi z gwizdkami. Nie potrafimy zrozumieć jak Związek Piłki Ręcznej w Polsce może wyznaczać na tak ważny mecz, wyrównanych ekip - tak słabą parę. Nie mieści nam się w głowach jak ta właśnie para może przed trzema tysiącami kibiców oraz licznymi telewidzami prowadzić zawody popełniając tak rażąco dużą liczbę błędów!
To, co zdarzyło się podczas meczu Vive- Interferie Zagłębie budzi sprzeciw i odrazę oraz stanowi jawną kpinę z ludzi przychodzących na mecze piłki ręcznej. Nie trzeba być ekspertem i wyjątkowym znawcą dyscypliny, aby stwierdzić, że zawody te nie odbywały się w duchu sportowej rywalizacji.
Jako sportowcy, będący w samym środku wydarzeń, moglibyśmy się mylić w swoich ocenach! Niestety, po przeanalizowaniu zapisu video ze spotkania czujemy się oszukani! Podobnie było w przypadku kibiców, którzy swoją postawą dali jednoznaczny wyraz sprzeciwu wobec postawy arbitrów. Rozumiemy też reakcję sponsora i właściciela klubu, który zawsze domaga się od sędziów i działaczy rzetelności a w chwili, gdy widzi swoją bezsilność i marnowanie jego pieniędzy żąda od władz natychmiastowej reakcji. Podobnie jak my.
Jesteśmy oburzeni faktem, iż osoba, która nawet w ciężkich czasach dla reprezentacji Polski- wspierała ją finansowo, odpowiednie organy ZPRP karzą w ciągu 12 godzin a na temat poziomu sędziowania nie zabierają głosu!!! Podkreślając, że stoimy murem za Bertusem Servaasem, pytamy kiedy będzie czas na oceny poziomu sędziowania?! Kiedy Związek zajmie się widocznym problemem jakości prowadzenia meczów i weryfikacji sędziów?! Fatalne sędziowanie wielu meczów ligowych oraz brak reakcji najwyższych władz Kolegium Sędziów jest tylko jednym z elementów, które budzą daleko idący sprzeciw wobec takiego zarządzania tą kwestią w ZPRP.
Od środowej porażki w rywalizacji półfinałowej o mistrzostwo Polski minęło już dość czasu, ale my nadal czujemy gorycz porażki. Obok zwyczajnych reakcji po przegranym meczu, szukaniu winy we własnej grze, nie mogliśmy po raz kolejny pozostawić bez echa sprawy sędziowania. Nasze możliwie pełne zaangażowanie i wspaniały doping kieleckich kibiców schodzą na dalszy plan, gdy głównymi aktorami widowiska sportowego staje się para sędziowska - marnując tym samym cały wysiłek wielu ludzi związanych i kochających piłkę ręczną.
Wyrażamy głęboką nadzieję, że podjęte przez Pana kroki - o które niniejszym listem apelujemy - korzystnie wpłyną na rozgrywki ligi polskiej w przyszłym sezonie. Pragniemy, by mecze- nie tylko naszego zespołu- ale wszystkich, na różnych szczeblach rozgrywek przebiegały w duchu sportowej walki.
Z poważaniem
Zawodnicy KS Vive:
Radosław Wasiak, Daniel Żółtak, Rafał Bernacki, Marek Kubiszewski, Mateusz Jachlewski, Michał Chodara, Paweł Podsiadło, Bartosz Konitz, Tomasz Rosiński, Dymitri Nikulenko, Michail Usachov, Mateusz Zaremba, Patryk Kuchczyński, Michał Bartczak