PGNiG Superliga. Orlen Wisła urządziła sobie strzelaninę. Dawno nie było takiej różnicy

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Lovro Mihić i Niko Mindegia
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Lovro Mihić i Niko Mindegia

Bez emocji w Orlen Arenie. W zaległym meczu 24. kolejki PGNiG Superligi Orlen Wisła Płock szybko rozbiła mielecką Stal 44:18.

Kiedy cała liga rozgrywała 24. kolejkę, Orlen Wisła Płock biła się w Mannheim o największy sukces w swojej historii. Nafciarze skończyli Ligę Europejską na czwartej lokacie (co i tak jest wielkim osiągnięciem), a po kilku dniach wrócili do ligowej rzeczywistości.

Poziom trudności okazał się zgoła inny. Stal zupełnie nie była w stanie zagrozić wicemistrzom Polski, z trudem rzucała bramki. Jedynie Ramon Oliveira potrafił dać się Wiśle we znaki, jego koledzy nie istnieli na tle faworyta.

Płocczanie zrobili co do nich należało. Adam Morawski odbijał prawie co drugą piłkę, poza tym Stal niespecjalnie zmuszała go do wysiłku, myląc się w rozegraniu. Nie do zatrzymania był Michał Daszek, swój dorobek z tego sezonu podreperował też Lovro Mihić.

Zwycięstwo 44:18 jest jednym z najbardziej efektownych w wykonaniu Wisły w ostatnich latach. To dobry prognostyk dla kibiców Nafciarzy przed czerwcową "świętą wojną" z Łomżą Vive Kielce.

Orlen Wisła Płock - SPR Stal Mielec 44:18 (18:7)

Orlen Wisła: Morawski (12/126 - 46 proc.), Stevanović (1/5 - 20 proc.) - Daszek 9, Mihić 7, Serdio 5, Krajewski 5/3, Fernandez 4, Komarzewski 4, Czapliński 4, Ruiz 2, Toto 1, Terzić 1, Stenmalm 1, Szita 1, Susnja, Mindegia

Stal: Witkowski (5/27 - 19 proc.), Wiśniewski (4/25 - 16 proc.) - Oliveira 7, Krupa 4, Petrović 2, Ivanović 2, Wołyncew 1, Wilk 1, Mochocki 1, Wojdak, Osmola, Krycki, Adamczuk, Flont, Janyst, Nowak

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jest moc. Nietypowy trening Wildera

Komentarze (34)
Łowca hipokrytów
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
avatar
Złoty Bogdan
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@wiślak zks nie wiem czy chciałeś być śmieszny czy zabawny, ale ci nie wyszło płocki "wygrywie" :) 
avatar
Monte Cristo
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
1947. Już wczoraj panikowałeś usuwając komentarze przegrywie , a to dopiero początek. Kulminacja nastąpi 6 czerwca jak będziemy po was jechać jak po burej suce !!!! 
avatar
WISŁA1947
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Już zaczynają się wymówki żółtych przegrywów XD Jeszcze tydzień do meczu a płaczki już zaczynają swój zwyczajowy lament, napinali się przez kilka miesięcy a teraz nagle zatkało kakało i strach Czytaj całość
avatar
Ślinoręki
30.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda, że Płock nie był taki mocny tydzień temu w Europie jechany przez niemieckie kluby. W Polsce cwaniakują z fotela pasażera. A w Europie przychodzi zagrać trudniejszy mecz i jest płacz por Czytaj całość