W Mielcu doskonale pamiętają obrotowego, który w sezonie 2013/14 szybko odnalazł się w nowym otoczeniu, przez wielu był uznawany za najlepszego kołowego tamtych rozgrywek. Po roku wybrał ofertę z Rumunii, ale do Polski wrócił w 2016 roku, konkretnie do KPR-u Legionowo.
Antonio Pribanić, który ma na swoim koncie występy w Picku Szeged, ostatnie dwa lata spędził w SCM Politehnica Timisoara. Nie przypominał gracza z najlepszych czasów, w międzyczasie miał problemy zdrowotne, ale w Mielcu uznali, że przyda się jako uzupełnienie Kosty Petrovicia. Według naszych informacji Chorwat podpisał kontrakt ze Stalą.
Mielczanie kilka dni temu pożegnali jednego z obrotowych, chodzi o Białorusina Dzianisa Kryckiego.
ZOBACZ:
Polak opuszcza hiszpański klub
Liderzy zostają w Stali
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk