Byli zwycięzcy Ligi Mistrzów stanęli przed zadaniem znalezienia następcy odchodzącego do Motoru Zaporoże Jonasa Truchanoviciusa. Montpellier HB postawiło na ogranego w Lidze Mistrzów Olafura Andresa Gudmundssona. To 31-letni Islandczyk, który ostatnie sześć sezonów spędził w IFK Kristianstad i dał się zapamiętać z udanych występów w Europie. O miejsce w siódemce będzie rywalizować z Gilberto Duarte i ściągniętym z Lugi Szwedem Karlem Walliniusem.
Jeszcze lepiej przedstawiają się plany na 2022 roku. Kontrakt podpisał już Karl Konan, defensor Pays d'Aix iworyjskiego pochodzenia, który niedawno zadecydował o grze dla Francji i był powoływany do kadry przez Guillaume Gille'a. 26-latek, najlepszy obrońca sezonu 2018/19 w LNH, ma być nowym liderem defensywy Montpellier HB.
Odejście Melvyna Richardsona do Barcelony ma choć częściowo zniwelować znany z Azotów Puławy Marko Panić (co wiadomo od kilku miesięcy). Podstawowych obrotowych i obrońców Fredrika Petterssona oraz Alexisa Borgesa Hernandeza zastąpią młody Słoweniec z Celje Veron Nacinović, a także Argentyńczyk Lucas Moscariello. Dotychczasowi gracze Montpellier związali się - odpowiednio - z Tuluzą i Benfiką Lizbona.
ZOBACZ:
Kolejne wypożyczenie z Kielc do Gdańska
Znamy szczegóły występów polskich klubów w LE kobiet
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale widok! Polska pięściarka relaksuje się na Karaibach
Czy Montpellier słusznie dostało dziką kartę do Ligi Mistrzów? 
