Łomża Vive Kielce ma poważnego konkurenta. Dinamo zatrzymane na finiszu

PAP/EPA / Tamas Vasvari / Na zdjęciu: Rasmus Lauge Schmidt
PAP/EPA / Tamas Vasvari / Na zdjęciu: Rasmus Lauge Schmidt

Świetny mecz Telekomu Veszprem w 5. kolejce Ligi Mistrzów. Szansy na odniesienie zwycięstwa nie wykorzystało Dinamo Bukareszt.

Wicemistrzowie Węgier znowu mieli kapitalnie dysponowanego bramkarza. Rodrigo Corrales ustawił mecz swoimi ośmioma interwencjami przed przerwą, Petar Nenadić i Rasmus Lauge Schmidt ostrzeliwali z daleka i przewaga szybko urosła do 6-7 bramek. Po Flensburgu znowu było widać, że brakuje mu strzelb w ataku. Wciąż kontuzjowani są Magnus Abelvik Roed, Franz Semper i Goran Johannessen.

Awaryjnie ściągnięty Teitur Orn Einarsson okazał się niespodziewanym liderem, choć Islandczyk nie był w stanie samemu wygrać spotkania. Prowadzenie Veszprem było już wysokie, Manuel Strlek nie pozwalał, by Wikingowie zbliżyli się na mniej niż sześć bramek.

Veszprem ma na koncie osiem punktów, tyle samo co Łomża Vive Kielce, ale gorszy bilans spotkania z mistrzami Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

W dobrym momencie do gry włączył się bramkarz Motoru Zaporoże Giennadij Komok. W ostatnich dwóch minutach odbił rzuty Cedrika Sorhaindo i Kamela Alouiniego. Po pierwszej z interwencji Artem Kozakiewicz pokonał bramkarza Dinama i zapewnił prowadzenie 28:27, które okazało się decydujące. Mistrzowie Rumunii grali dobre zawody, skuteczny był Valentin Ghionea, ale w końcówce więcej doświadczenia pokazali Aidenas Malasinskas i spółka.

Telekom Veszprem - SG Flensburg-Handewitt 28:23 (14:8)
Najwięcej bramek: dla Veszprem - Manuel Strlek 7, Omar Yahia, Rasmus Lauge Schmidt - po 4; dla Flensburga - Teitur Einarsson 5, Aaron Mensing 4

HC Motor Zaporoże - Dinamo Bukareszt 28:27 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Motoru - Borys Puchowski 5, Dmytro Horiha, Zachar Denisow - po 4; dla Dinama - Valentin Ghionea 7, Andrei Negru 4

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. FC Barcelona 11 10 1 0 389:321 21
2. Łomża Industria Kielce 11 9 0 2 368:337 18
3. HBC Nantes 11 6 0 5 378:354 12
4. THW Kiel 11 5 2 4 362:351 12
5. Aalborg Handbold 11 4 1 6 352:330 9
6. MOL-Pick Szeged 11 4 0 7 337:356 8
7. Celje Pivovarna Lasko 11 3 0 8 327:374 6
8. Elverum Handball 11 1 0 10 312:392 2

ZOBACZ:
Pech liderów THW 
Siódemka 6. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Komentarze (3)
avatar
Maxi- 102
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Łomża to już miała poważnego konkurenta w pierwszym meczu...Dynamo....:) 
avatar
Maxi- 102
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Łomża....prawie 30 bramek straconych na mecz....bardzo słabo....:) 
avatar
Maxi- 102
21.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dynamo, które zdobyło dwa punkty na Łomzy...to będą jedyne dwa punkty zdobyte przez tą drużynę....:)