Gracze Łomży Vive Kielce pokonali na wyjeździe FC Barca Lassa 32:30 i umocnili się na pozycji lidera grupy B Ligi Mistrzów. To wielki wyczyn, bowiem szczypiorniści Dumy Katalonii nie przegrali na własnym parkiecie od 2015 roku.
Tę niesamowitą passę zakończyli mistrzowie Polski. Żółto-biało-niebiescy kolejny raz udowodnili, jak mocnym są zespołem. Szczypiorniści z województwa świętokrzyskiego pokazali, że potrafią grać pod ogromną presją i że w trudnych momentach zachowują sporo zimnej krwi.
Zachwycone grą kielczan były zagraniczne media. "Szok na prezent jubileuszowy. Kielce przerywają historyczną serię Barcelony!" - ocenił serwis "Balkan Handball". "Łomża Vive Kielce pokazała, dlaczego prowadzi w swojej grupie w Lidze Mistrzów" - dodała "Marca".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem
Okazuje się, że nie tylko zagraniczni dziennikarze byli pod wrażeniem gry Łomży Vive Kielce. Występ docenili też pracownicy lotniska Katowice-Pyrzowice.
"Właśnie wylądowaliśmy na lotnisku Katowice-Pyrzowice, gdzie przywitał nas szpaler utworzony z wozów strażackich!" - czytamy na twitterowym profilu kieleckiego klubu. Zobaczcie sami, jak wyglądało przywitanie mistrzów Polski:
Dobry wieczór Polsko!
— Łomża Vive Kielce (@kielcehandball) November 19, 2021
Właśnie wylądowaliśmy na lotnisku Katowice-Pyrzowice, gdzie przywitał nas szpaler utworzony z wozów strażackich! #gramyRAZEM #dawajDAWAJ pic.twitter.com/kJ55F61V6i
Czytaj także:
Jest niespodzianka! Wiemy, kto pokaże MŚ 2021
Są jedną nogą w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Prezes klubu przestrzega