Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

MŚ 2021. Polki upatrują szanse w atmosferze. W niedzielę kluczowe spotkanie

Polska na inaugurację mistrzostw świata w piłce ręcznej kobiet przegrała z Serbią. Przed Biało-Czerwonymi starcie z Rosjankami i piątkowa porażka nie zmieniła kursu, w jakim ma podążać kadra.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Sylwia Matuszczyk WP SportoweFakty / Michał Dominik / Na zdjęciu: Sylwia Matuszczyk
Reprezentantki Polski przegrały na inaugurację mistrzostw świata z Serbią. - Wynik na pewno nie był taki jaki oczekiwałyśmy. Bardzo chciałyśmy zwycięsko rozpocząć ten turniej, niestety się nie udało. Bardzo tego żałujemy, bo fragmentami gdzieś tam naprawdę potrafiłyśmy stawić czoła Serbkom. W końcówce jednak coś się zacięło - powiedziała Sylwia Matuszczyk w rozmowie z zprp.pl.

- Pierwsza połowa nie po naszej myśli, w drugiej już praktycznie udało nam się dojść rywalki. Jednak gdzieś ciągle ta jedna bramka różnicy była i nie potrafiłyśmy wyrównać wyniku spotkania. Bardzo żałujemy, bo naprawdę walczyłyśmy. Zostawiliśmy kawał serca na parkiecie, ale niestety ten pojedynek nie poszedł po naszej myśli i zwycięsko wyszedł z niego zespół Serbii - dodała Matuszczyk.

Polski zespół jest w przebudowie. - Myślę, że każda dziewczyna, która jest w składzie zasłużyła na to swoją postawą, swoją grą i nie ma tutaj przypadkowych nazwisk, które gdzieś tam są, bo jest miejsce. Naprawdę zebrała się fajna grupa dziewczyn, które bardzo chcą i myślę, że to właśnie będzie nas charakteryzowało - stwierdziła Matuszczyk.

ZOBACZ WIDEO: "Hardkorowe stejki". Burneika dał kulinarny popis
Zawodniczka Eurobud JKS-u Jarosław liczy na to, że w kolejnych meczach gra będzie wyglądała lepiej. - Będzie z pewnością widać na boisku, że wolą walki, takim zaangażowaniem chcemy budować ten zespół. Chcemy, żeby była atmosfera i pokazywać, że ten Orzełek bardzo dużo dla nas znaczy. Będziemy się za niego bić. Ja jestem naprawdę bardzo dumna z każdej dziewczyny, bo dzisiaj każda pokazała, że naprawdę bardzo chcemy. Mimo że przegrałyśmy, to serca nie można nam odmówić - stwierdziła.

Przed Polkami mecz z reprezentacją Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej. Czy kluczem będzie tu obrona? - Coraz lepiej rozumiemy się miedzy sobą i chcemy, by ta współpraca była jak najlepsza. Chcemy pomagać naszym bramkarkom, które naprawdę mają wysokie umiejętności, aby one miały troszeczkę łatwiejsze zadanie stojąc na bramce. Zgrupowanie w Szczyrku, później tutaj już turniej w Madrycie i pobyt w Walencji przeznaczyłyśmy na to by bardzo przyjrzeć się defensywie i na nią największy kładłyśmy największy nacisk - przyznała Matuszczyk.

Czytaj także: 
Interesująco w grupie E
Polki są na siebie złe

Bilety na MŚ 2023 do kupienia za pośrednictwem Eventim!

Czy Polki pokonają Rosjanki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×
    Sport na ×