MŚ 2021. "Jesteśmy na siebie złe". Polki mogły to wygrać

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Aleksandra Rosiak
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Aleksandra Rosiak

Choć plany były inne, Polki rozpoczęły MŚ 2021 piłkarek ręcznych od porażki z Serbią (21:25) i muszą jak najszybciej wyciągnąć wnioski. Kolejny mecz rozegrają już w tę sobotę.

Trzeba przyznać, że Serbki nie pokazały niczego nadzwyczajnego i były jak najbardziej do ugryzienia. Polskie szczypiornistki nie wykorzystały szansy na odwrócenie losów meczu i muszą jak najszybciej wyciągnąć wnioski. Kolejny mecz już w sobotę.

- Jesteśmy na siebie złe. Chciałyśmy bardzo wygrać ten mecz. Byłyśmy blisko. Żal niewykorzystanych sytuacji. W pierwszej połowie zagrałyśmy słabiej w obronie i to miało wpływ na wynik - powiedziała w rozmowie z Polsatem Sport, Aleksandra Rosiak.

- Będziemy chciały wyciągnąć z tego lekcję. Za dwa dni gramy kolejny mecz i musimy skupić na tym, co robiłyśmy źle i więcej tych błędów nie popełnić. Musimy o tym spotkaniu zapomnieć i iść dalej - dodała zawodniczka.

ZOBACZ WIDEO: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Co zadecydowało o przegranej? - Miałyśmy kilkuminutowy przestój w obronie w pierwszej połowie. Źle zaczęłyśmy też drugą połowę. Nie mogłyśmy się wstrzelić, bramkarka nas odbijała - wytłumaczyła rozgrywająca reprezentacji Polski.

Kolejnym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będą Rosjanki. - Będziemy chciały to wygrać. Chcemy postawić nasze warunki, zagrać dobrze w obronie i wyprowadzać kontry. Mamy mało czasu, że coś poprawić, więc przede wszystkim nie możemy popełniać tych samych błędów - zakończyła Aleksandra Rosiak.

---> Kinga Achruk: Za orzełka oddamy wszystko
---> Liga Mistrzów. Co za finisz w Elverum! Bramkarz trafił na wagę pierwszego zwycięstwa 

Komentarze (6)
avatar
Marek Lewandowski
6.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Qrwica mnie bierze jak polskie organizacje sportowe zatrudniają trenerów z obcych krajów . 
avatar
kareta
5.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja czytam po każdym meczu to samo czyli mogłyśmy ten mecz wygrać jesteśmy na siebie złe. Zamiast być złe na siebie może lepiej poprawić swoje umiejętności. 
avatar
Marcinek36
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety,ale trzy mecze i do domu jak zawsze. 
avatar
Katon el Gordo
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Norweskie piłkarki ręczne są znakomite ale to nie czyni automatycznie znakomitym trenerem "naszego" norweskiego trenera. Chyba wszyscy kibice piłki ręcznej przed telewizorami widzieli co trzeba Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
JESTEŚMY NA SIEBIE ZŁE - i słusznie, bo wczorajszy mecz to była poglądowa lekcja jak przegrać mecz który był do wygrania.