Bramkarz: Michał Świrkula (MKS Zagłębie Lubin) [1]
Bramkarzowi Zagłębia hala w Głogowie nie powinna się miło kojarzyć. To właśnie tam dwa sezony temu popularny "Świrek" doznał groźnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Przed meczem przyznał jednak, że już dawno zapomniał o tym przykrym momencie i skupi się tylko na grze. Okazało się, że Michał Świrkula nie rzucał słów na wiatr. Na parkiet wyszedł mocno skoncentrowany, a przez pierwszy kwadrans dał się pokonać zawodnikom Chrobrego tylko dwukrotnie! To głównie dzięki jego znakomitej postawie lubinianie wywieźli z trudnego terenu w Głogowie komplet punktów.
Lewe skrzydło: Wojciech Zydroń (Azoty Puławy) [1]
Najbardziej zacięte spośród spotkań 1. kolejki okazało się to rozgrywane w Wągrowcu, w którym beniaminek podejmował Azoty Puławy. Po dramatycznej końców tryumfowali przyjezdni, w szeregach których po raz kolejny brylował Wojciech Zydroń. Były zawodnik Vive Kielce ponownie wziął na swoje barki ciężar zdobywania bramek, uzyskując w całym meczu 10 trafień.
Lewe rozegranie: Michał Adamuszek (MMTS Kwidzyn) [1]
Najlepszy swój występ w barwach MMTS-u Kwidzyn zaliczył Michał Adamuszek. Zawodnik, który po opuszczeniu Miedzi Legnica miał problemy z udowodnieniem w nowym zespole swojej wartości i umiejętności strzeleckich w końcu pokazał na co go stać. W Kwidzynie wszyscy liczą, iż udana inauguracja sezonu w wykonaniu tego rozgrywającego przełoży się na dalszą część rozgrywek.
Środek rozegrania: Konstantsin Yakaulev (MKS Zagłębie Lubin) [1]
Rozgrywający Konstantsin Yakaulev był bez wątpienia najjaśniejszą postacią na parkiecie w Głogowie. Nowy nabytek lubińskiej drużyny w derbowym spotkaniu Chrobrego z Zagłębiem zaprezentował się znakomicie, pokazując że w najbliższym sezonie może być jednym z najmocniejszych ogniw miedziowej drużyny.
Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Vive Targi Kielce) [1]
Udany powrót do polskiej ekstraklasy zaliczył Mariusz Jursik. Rozgrywający Vive Targów Kielce w spotkaniu inaugurującym sezon z AZS AWFiS Gdańsk zdobył dla swojej drużyny 7 bramek. Były zawodnik reprezentacji Polski stanowi duże wzmocnienie drużyny mistrzów Polski, która w miniony weekend wywalczyła awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Prawe skrzydło: Arkadiusz Miszka (Wisła Płock) [1]
Dla byłego zawodnika Piotrkowianina Piotrków Trybunalski transfer do Wisły był jedną z ostatnich okazji do walki o najwyższe cele w kraju oraz zaistnienie w Europie. Popularny "Kiszka" jak na razie pokazuje, że jego przenosiny nie były dziełem przypadku. Podczas okresu przygotowawczego regularnie trafiał do siatki rywali. Nie inaczej tez było w pojedynku z NMC Powenem Zabrze, w którym rzucając 5 bramek był najskuteczniejszym graczem Nafciarzy.
Kołowy: Dimitri Kuzelev (Wisła Płock) [1]
Wydaje się, że mimo zaawansowanego wieku były reprezentant Rosji będzie jednym z najlepszych kołowych ligi. Jego ogromne doświadczenie, umiejętność znalezienia sobie pozycji i ustawienia się powodują, że regularnie zdobywa po kilka bramek. Były zawodnik trzeciej drużyny ligi duńskiej w debiucie przed płocką publicznością zdobył 3 bramki, a jego wszechstronność (Rosjanin potrafi grać właściwie na każdej pozycji) oraz współpraca ze środkowym rozgrywającym jest godna podziwu.
Ławka rezerwowych:
Bramkarz: Marcin Wichary (Wisła Płock) [1]
Lewe skrzydło: Damian Kostrzewa (AZS AWFiS Gdańsk) [1]
Lewe rozegranie: Dominik Płócienniczak (MKS Piotrkowianin) [1]
Środek rozegrania: Vegard Samdahl (Wisła Płock) [1]
Prawe rozegranie: Piotr Frelek (Traveland Społem Olsztyn) [1]
Prawe skrzydło: Oleksii Shychkov (MKS Nielba Wągrowiec) [1]
Kołowy: Michał Stankiewicz (MKS Zagłębie Lubin) [1]
