Decydująca bramka w ostatniej sekundzie! Mistrzynie Polski wyszarpały punkt w Lidze Europejskiej

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Adrianna Górna (w środku), Patrycja Noga (z lewej) i Daria Zawistowska (z prawej)
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Adrianna Górna (w środku), Patrycja Noga (z lewej) i Daria Zawistowska (z prawej)

Znów w mocno okrojonym składzie, ale tym razem ze zdobyczą. MKS Zagłębie Lubin zremisowało na własnym parkiecie z CS Minaur Baia Mare, zdobywając historyczny punkt w fazie grupowej Ligi Europejskiej.

Lubinianki do spotkania z Baia Mare przystąpiły w zaledwie 11-osobowym składzie, w tym z dwiema bramkarkami, ale od początku zasygnalizowały rywalkom, że o punkty w Lubinie nie będą miały łatwo. Początek meczu należał do Miedziowych, w bramce szalała Monika Maliczkiewicz, a grą bardzo dobrze kierowała Patricia Matieli Machado.

Zawodniczki Zagłębia prowadziły przez pierwszy kwadrans, grając skutecznie w ataku i mocno w obronie. Później zarysowała się lekka przewaga Baia Mare, jednak lubinianki szybko wróciły do gry i doprowadziły do wyrównania. Wynik mógł być korzystniejszy, gdyby Miedziowe wykorzystały trzy rzuty karne. Do przerwy mieliśmy remis po 12, co zapowiadało wielkie emocje po zmianie stron.

Zagłębie prowadzenie odzyskało zaraz na początku pierwszej połowy, gdy z dystansu huknęła Karolina Kochaniak-Sala. W kolejnych minutach lepiej prezentowały się przyjezdne, ale nie trwało to zbyt długo. Niesione żywiołowym dopingiem lubinianki doprowadziły do remisu, a później zaczęły budować swoją przewagę. W bramce wciąż kolejne piłki odbijała Monika Maliczkiewicz. Kwadrans przed końcem gospodynie prowadziły 19:17, ale kilka minut później był już remis 20.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

W ostatnich fragmentach spotkania emocje sięgnęły zenitu, na parkiecie trwała wyrównana walka i wymiana ciosów. Dwie i pół minuty przed końcem Baia Mare prowadziło 22:20, jednak dwie szybkie bramki Miedziowych sprawiły, że wynik wciąż był sprawą otwartą.

Rumunki dorzuciły wkrótce kolejne, celne trafienie, a w ostatnich sekundach miały nawet piłkę, ale najpierw próbę rywalek obroniła Monika Maliczkiewicz, a następnie wraz z końcową syreną z prawego rozegrania idealnie przymierzyła Adrianna Górna (MVP), która tym samym zapewniła miejscowym pierwszy, historyczny punkty w grupowych rozgrywkach EHF Ligi Europejskiej.

Na zakończenie fazy grupowej MKS Zagłębie Lubin zagra na wyjeździe z francuskim Les Neptunes de Nantes. A najbliższą środę o godzinie 18:00 mistrzynie Polski w meczu o ligowe punkty podejmować będą z kolei Suzuki Koronę Handball Kielce.

Liga Europejska

Grupa B:

MKS Zagłębie Lubin - CS Minaur Baia Mare 23:23 (12:12)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Łabuda 2, Grzyb 2, Hartman 1, Górna 8, Miłek, Zawistowska 3, Kochaniak-Sala 2, Matieli 3, Noga 2.

Minaur: Enache, Pandzic - Lavko 6, Burlachenko 4, Severin 1, David, Cioca, Tanasie 1, Kerekes 1, De Souza, Laslo 6, Petrus 1, Zych, Tirle, Fujita 2, Polocoser 1.

ZOBACZ TAKŻE:
Dziwne błędy nie odebrały zwycięstwa
Znamy skład reprezentacji Polski

Komentarze (2)
avatar
Grieg
13.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Remis też przekreśla szansę na wyjście z grupy, ale brawa za walkę do końca, zwłaszcza przy tak poważnych osłabieniach (Jakubowska, Drabik). Górna w ostatniej sekundzie przymierzyła z biodra ni Czytaj całość
avatar
Observator
13.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mała rzecz a cieszy ! - jeszcze tylko "baty" we Francji i już po kosztownej Czytaj całość