Pauzowały dwie kolejki, a potem sprawiły niespodziankę! Pokonały mistrzynie Polski
Piotrcovia Piotrków Trybunalski sprawiła niespodziankę w PGNiG Superlidze Kobiet! Zawodniczki Krzysztofa Przybylskiego pokonały na wyjeździe aktualne mistrzynie Polski, MKS Zagłębie Lubin.
MKS Zagłębie Lubin w pierwszej połowie prowadziło tylko raz. W pierwszej minucie, gdy atak z prawej flanki sfinalizowała Adrianna Górna. Kolejne cztery bramki padły już łupem zdeterminowanych i skutecznych przyjezdnych. W środowy mecz bardzo dobrze weszły Sylwia Klonowska, Monika Majsak i Patrycja Królikowska (3:7 w 15').
Piotrkowianki walczyły w defensywie jak lwice i nie pozwalały miejscowym na rozwinięcie skrzydeł w ataku. Zawodniczki Krzysztofa Przybylskiego poczuły, że ten mecz mogą wygrać. Starały się nie dawać przeciwnikowi okazji do zdobywania łatwych bramek i grać do pewnej piłki. Poskutkowało to dość wysokim prowadzeniem do przerwy.
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!A później? Znów rewelacyjna gra gości. Ekipa z województwa łódzkiego grała jak natchniona i zdobyła aż siedem bramek z rzędu! Na parkiecie brylowała Kinga Stanisławczyk (MVP), a mistrzynie kraju po tym ciosie już się nie podniosły (19:25 w 55').
MKS Zagłębie Lubin - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 22:27 (9:14)
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz - Łabuda, Grzyb 5, Hartman, Górna 5, Galińska 4, Zawistowska, Kochaniak-Sala 5, Machado Matieli 2, Noga, Milojević 1.
Karne: 4/6
Kary: 8 min.
Piotrcovia: Opelt, Sarnecka - Drażyk, Klonowska 4, Oreszczuk 3, Trawczyńska, Majsak 2, Królikowska 4, Stanisławczyk 4, Jureńczyk, Trbović 1, Świerczek 3, Waga 6.
a
Karne: 3/3
Kary: 8 min.
Sędziowie: Mariusz Marciniak i Piotr Radziszewski
---> Sześć lat naznaczonych kontuzjami. Maciej Majdziński rozstał się ze swoim klubem
---> Czołowy strzelec opuści PGNiG Superligę. Duży sportowy awans