W Zamościu Padwa od początku weszła źle w mecz z Arged KPR Ostrovią. Gospodarze już po 12. minucie przegrywali 1:5 i musieli odrabiać straty. Po tym, jak rzucili 5 bramek z rzędu na przełomie I i II połowy, w 36. minucie był remis 14:14. Do końca jednak lepiej spisywali się goście, którzy ostatecznie wygrali 30:21.
We Wrocławiu Śląsk prowadził z faworyzowanym KPR-em Legionowo już różnicą trzech bramek, jednak i w tym spotkaniu zwyciężyli goście, dla których 10 bramek rzucił Filip Fąfara. Ekipa z Mazowsza jest wśród czterech drużyn, które mają 33-35 punktów i walczą o wicemistrzostwo Ligi Centralnej.
17. kolejka Ligi Centralnej, niedzielne mecze:
Śląsk Wrocław - KPR Legionowo 27:31 (17:15)
Najwięcej bramek: dla Śląska - Kacper Okapa 5, Sebastian Ziemiński, Arkadiusz Michalak - po 4; dla KPR-u - Filip Fąfara 10, Tomasz Kasprzak 7, Krystian Wołowiec 6.
MKS Padwa Zamość - Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 23:30 (10:14)
Najwięcej bramek: dla Padwy - Łukasz Szymański, Karol Małecki - po 5, Tomasz Fugiel 3; dla Ostrovii - Patryk Marciniak 10, Kamil Adamski 5, Filip Wadowski 3.
Czytaj także:
Niespodziewany powrót w Stali
Najwyższa wygrana Łomży Vive w sezonie
ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta