Do gdańskiej drużyny od lat trafiają przede wszystkim młodzi, utalentowani zawodnicy. Torus Wybrzeże pozyskało Jakuba Będzikowskiego, który jest wychowankiem klubu z Legnicy, a na czas liceum przeniósł się do Kielc, gdzie notował stałe postępy. W efekcie, jeszcze grając w SMS-ie ZPRP Kielce został powołany do reprezentacji Polski seniorów - właśnie udał się na zgrupowanie.
- Zdecydowałem się podpisać kontrakt z Torus Wybrzeżem, ponieważ jest to klub z bogatą historią i świetnymi trenerami, pod których okiem, ciężko pracując z pewnością rozwinę się jako zawodnik. Bardzo spodobał mi się fakt, że coraz większą rolę w zespole odgrywają młodzi zawodnicy. Uważam, że połączenie młodości oraz doświadczenia starszych zawodników spowoduje, że w przyszłym sezonie uda nam się spełnić wspólnie wyznaczone cele - powiedział Jakub Będzikowski.
W ostatnich dniach Jakub Będzikowski pokazał, że jest wyróżniającą się postacią w swoim roczniku i został najlepszym lewym rozgrywającym i królem strzelców Final Four Mistrzostw Polski Juniorów (101 bramek w 10 meczach). Był też ważną postacią drużyny, która wygrała w 2021 roku mistrzostwa Europy do lat 19 drugiej dywizji. Od nowego sezonu urodzony 25 stycznia 2003 roku syn Piotra Będzikowskiego, znanego z występów w różnych superligowych drużynach z Dolnego Śląska i bratanek Jacka Będzikowskiego, byłego trenera reprezentacji Polski będzie przywdziewał właśnie czerwono-biało-niebieskie barwy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
Nie ma co się dziwić, że osoba młodego zawodnika wzbudziła spore zainteresowanie na rynku. - Owszem, miałem kilka propozycji z klubów zajmujących wyższe miejsca w ligowej tabeli, jednak wybrałem ofertę Torus Wybrzeża, ponieważ najważniejszą rzeczą dla mnie, jako młodego zawodnika jest spędzanie największej liczby minut na boisku i bycie ważną częścią zespołu. Tylko tym sposobem będę mógł nabierać doświadczenia i podnosić swoje umiejętności, co zaowocuje w przyszłości - podkreślił szczypiornista.
To, że legniczanie dobrze czują się nad morzem jest faktem. Wychowankiem Miedzi był m.in. Daniel Waszkiewicz - jeden z najlepszych zawodników i trenerów w historii gdańskiego klubu, a biorąc pod uwagę ostanie lata, podobną drogę przeszedł Adrian Kondratiuk, który również przeszedł przez Szkołę Mistrzostwa Sportowego i zadebiutował w PGNiG Superlidze w gdańskich barwach.
Czytaj także:
Kaliszanie nie dali szans Torus Wybrzeżu
Puławianie bezradni w Kielcach