W tym artykule dowiesz się o:
EHF EURO
Zanim przejdziemy do przeglądu mediów hiszpańskich, zaczniemy od oficjalnej strony ME 2022 piłkarek ręcznych. Dziennikarze są pod ogromnym wrażeniem tego, co w ostatnich minutach zrobiły polskie szczypiornistki w meczu z Hiszpanią.
Przypomnijmy, że jeszcze na 10 minut przed końcem nasze zawodniczki przegrywały... 16:20! "Polska jak feniks. Cudowna ucieczka, zaskoczyły Hiszpanki późnym powrotem. Odwróciły wynik meczu w siedem minut" - zachwyca się korespondent EHF, Bjorn Pazen.
Polki na zwycięstwo w EHF EURO czekały prawie... osiem lat. "One wiedziały, że jeśli przegrają, odpadną. Walczyły jak lwice. Niepowstrzymaną wolą walki zakończyły serię rozczarowań" - czytamy.
"Marca"
"Totalne zaciemnienie w ostatnich minutach" - pisze "Marca". Hiszpanie po meczu z Polską są w ciężkim szoku. "Wytężona praca defensywna, którą Hiszpania wykonywała przez 50 minut, straciła na wartości, gdy z powodu zbytniej pewności siebie u zawodniczek spadła koncentracja" - kontynuuje dziennikarz.
"Hiszpanki tchnęły życie w rywala, który tak naprawdę błąkał się po parkiecie. Polska odwróciła losy meczu w mgnieniu oka, a Las Guerreras muszą pokonać w środę Niemki, żeby pozostać w ME 2022" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25
"Mundo Deportivo"
Inny hiszpański portal dodaje, że wicemistrzynie świata z 2019 roku "po porażce z Polską są już po szyję w wodzie". "Hiszpania poprawiła swoją grę w porównaniu do meczu z Czarnogórą, ale przeciwko Polsce pokazała po raz kolejny, że jest drużyną w fazie wzrostu. W przeciwnym razie ta czterobramkowa przewaga nie przemknęłaby im przez palce, jak to miało miejsce w końcówce" - pisze "Mundo Deportivo".
Dziennikarz zwraca uwagę na bardzo dobrą postawę Polek w defensywie. "Aleksandra Olek i Kinga Achruk na środku obrony już w pierwszych minutach zakuły Hiszpanki w kajdanki. To kubeł zimnej wody. Hiszpania miała wygraną prawie w rękach" - czytamy.
"AS"
Hiszpanki w ostatnich minutach meczu nie wiedziały, co się dzieje. Polki postawiły wszystko na jedną kartę i zdobyły sześć bramek, nie tracąc przy tym ani jednej, a w ostatniej akcji pojedynku, kiedy mógł paść remis, przytomną interwencją w obronie popisała się filigranowa skrzydłowa Mariola Wiertelak. Spotkanie miało iście dramatyczny przebieg!
"Hiszpania weszła w pozytywny trans i szła po zwycięstwo. Na 10 minut przed końcem prowadziła różnicą czterech bramek i... na tym się skończyło. Straty, pospieszne działania, niezrozumiałe decyzje. Zostało im już ostatnie życie w ME 2022" - komentuje "AS".