W tym artykule dowiesz się o:
Wygrany dnia: Reprezentacja Serbii
Wybór nie mógł być inny. Poniedziałkową wygraną szczypiorniści reprezentacji Serbii zrewanżowali się Polakom za zeszłoroczną porażkę w Hiszpanii. Orły przede wszystkim wykonały jednak pierwszy krok w kierunku kolejnej fazy duńskich mistrzostw. Jeśli wraz z ekipą Vladana Maticia do II rundy zmagań awansują także biało-czerwoni, wówczas Serbowie rywalizację rozpoczną z co najmniej dwoma punktami na swym koncie. To w kontekście walki o awans do półfinału mistrzostw będzie bowiem niezwykle istotne.
Przegrany dnia: Bartłomiej Jaszka
30-letniemu środkowemu rozgrywającemu reprezentacji Polski mecz z Serbią kompletnie nie wyszedł. Jaszka nie potrafił odnaleźć nici porozumienia z pozostałymi rozgrywającymi biało-czerwonych, jego indywidualne ataki często rozbijały się na solidnym murze serbskich defensorów. Występ doświadczonego zawodnika dobitnie podsumowują liczby - 0/4 w rzutach, dwie asysty, dwie straty i jeden wywalczony rzut karny. Czekamy aż w drużynie narodowej Jaszka zagra na podobnym poziomie jak w klubie.
Niespodzianka dnia: Wysoka wygrana reprezentacja Francji
Tyle było komentarzy oraz wiadomości mówiących o zmianach i przebudowie francuskiej reprezentacji, że przed pierwszym gwizdkiem spotkania z Rosją zastanawialiśmy się w jakiej dyspozycji będą aktualni mistrzowie olimpijscy. Ekipa Claude'a Onesty w starciu ze Sborną pokazała kawał dobrego szczypiorniaka i w ciągu ledwie dwudziestu minut rozstrzygnęła losy rywalizacji na swą korzyść. Poniedziałkowy popis siły zrobił na nas spore wrażenie, ale liczymy że po części był on efektem słabej formy Rosjan. W innym wypadku biało-czerwonych czeka w środę spory problem.
Rozczarowanie dnia: Postawa Rosji, Białorusi i Czarnogóry
Po zaciętych bojach w zakończonych sukcesami eliminacjach, po grze wspomnianej trójki spodziewaliśmy się więcej. Fakt faktem, Rosjanie przegrali ze świetnie dysponowanymi Francuzami, Białorusini z Chorwacją zagrali bez Siarheia Rutenki, a Czarnogórcy ulegli nieprzewidywalnym Szwedom, ale w każdym z tych spotkań losy rywalizacji rozstrzygnięte były już przed przerwą. Jeśli wszystkie trzy drużyny chcą liczyć się w walce o miejsce w II rundzie mistrzostw, w kolejnych spotkaniach pokazać muszą się ze zdecydowanie lepszej strony.
Zawodnik dnia: Darko Stanić
Siedemnaście interwencji w meczu z Polakami i aż 49-procentowa skuteczność parad - Darko Stanić w pełni zasłużył na tytuł zawodnika II dnia mistrzostw. Serb w swoim setnym występie w drużynie narodowej grał niczym podczas turnieju w ojczyźnie przed dwoma laty, kiedy to Orły wywalczyły srebrne medale. Do Danii drużyna Vladana Maticia przyjechała z ambicjami powtórzenia sukcesu z krajowych parkietów i świetna gra Stanicia ma to zapewnić.
Antybohater dnia: Michael Biegler
Bez wątpienia niemiecki selekcjoner polskiej reprezentacji po spotkaniu z Serbami nie zjednał sobie nowych kibiców. Ci zaś, którzy po ostatnich przyzwoitych wynikach kadry na turniejach w Niemczech i na Węgrzech zaczęli być przychylni jego pracy, widząc zmiany dokonywane przez Niemca w trakcie spotkania, po końcowym gwizdku raczej zmienili swoje nastawienie. Drużyna Bieglera w starciu z Serbami zagrała dramatycznie w ataku, co tylko potwierdziło, że za kadencji Niemca kompletnie nie radzimy sobie w ofensywie. Odnosimy wrażenie, że w decydującej akcji meczu Polacy zupełnie nie wiedzieli jak mają zdobyć bramkę mimo gry w przewadze.
Siódemka II dnia ME 2014:
- Bramkarz: Darko Stanić (Serbia)
Bohater serbskiej drużyny kolejny turniej rozpoczął od fantastycznego występu. W meczu z Polakami Stanić kilkukrotnie popisał się niesamowitymi interwencjami i pomimo równie dobrej postawy Szmala, zasłużył na miejsce w siódemce dnia. (17/35 - 49%)
- Lewe skrzydło: Michael Guigou (Francja)
Kapitalne zawody rozegrał przeciwko Rosji doświadczony skrzydłowy Trójkolorowych. Guigou był nieomylny zarówno na linii siedmiu metrów, jak i kontrach oraz rzutach ze skrzydła. (7/7 - 100%)
- Lewe rozegranie: Kim Ekdahl Du Rietz (Szwecja)
Jeden z głównych autor zwycięstwa Szwedów nad Czarnogórą i MVP ekipy Trzech Koron. Rozgrywający do 7 bramek dołożył 2 asysty i zarobił rzut karny. (7/8 - 88%)
- Środek rozegrania: Mariusz Jurkiewicz (Polska)
Lider drugiej linii biało-czerwonych i na dobrą sprawę jedyny bardzo dobrze grający rozgrywający polskiej drużyny. 5 bramek, 4 asysty i 2 przechwyty. (5/8 - 63%)
- Prawe rozegranie: Kevyn Nyokas (Francja)
MVP francuskiej drużyny i prawdziwy kat Sbornej. 27-latek z wysoką skutecznością bombardował bramkę Rosjan zza linii 9 metra i w ciągu zaledwie 37 minut występu zdobył 9 bramek. (9/12 - 75%)
- Prawe skrzydło: Zlatko Horvat (Chorwacja)
Bezbłędny był spotkaniu z Białorusią doświadczony prawoskrzydłowy chorwackiej reprezentacji. Horvat przebywał na parkiecie raptem 24 minuty, a i tak okazał się najlepszym strzelcem Chorwatów. (6/6 - 100%)
- Obrotowy: Andreas Nilsson (Szwecja)
Pewny punkt ofensywy szwedzkiej reprezentacji nie miał większych problemów, by w starciu z Czarnogórcami czterokrotnie wpisać się na listę strzelców. (4/4 - 100%)
Rezerwowi: Bramkarz: Sławomir Szmal (Polska) - 14/34 (41%) Lewe skrzydło: Manuel Strlek (Chorwacja) - 4/5 (80%) Lewe rozegranie: Nikola Karabatić (Francja) - 6/6 (100%) Środek rozegrania: Domagoj Duvnjak (Chorwacja) - 4/6 (67%) Prawe rozegranie: Konstantin Igropulo (Rosja) - 5/8 (63%) Prawe skrzydło: Mattias Zachrisson (Szwecja) - 5/7 (71%) Obrotowy: Maxim Babichev (Białoruś) - 4/8 (50%)
Podsumowanie zmagań w grupach:
Grupa C:
Grupa D:
Program wtorkowych meczów:
Grupa A: godz. 18:15 - Macedonia - Czechy godz. 20:30 - Dania - Austria
Grupa B: godz. 18:00 - Węgry - Islandia godz. 20:15 - Norwegia - Hiszpania