Słowenia - Chorwacja. Media: szok, łzy, niedowierzanie. Jak można stracić taką przewagę?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Brązowe medale mistrzostw świata piłkarzy ręcznych zostały rozdane. Cenne krążki powędrowały do słoweńskiej reprezentacji, która po fantastycznym zrywie pokonała Chorwatów (31:30). Co o tym emocjonującym spotkaniu piszą zagraniczne media?

1
/ 5

"RTL Vijesti": Szokująca porażka Chorwatów

Jak przyznaje chorwacki portal, wydawało się, że tylko cud może uratować słoweńską reprezentację przed porażką w meczu o brązowy medal mistrzostw świata. Hrvatska w czterdziestej minucie rywalizacji prowadziła różnicą ośmiu trafień.

Na osiem minut przed ostatnim gwizdkiem sędziów, ekipa Żeljko Babica miała na swoim koncie o pięć bramek więcej niż rywal. - Ale wtedy ktoś nagle "zgasił światło" i na siedem trafień przeciwników Chorwacja odpowiedziała tylko raz - relacjonuje "RTL Vijesti".

2
/ 5

"Dnevnik": Chorwacja przegrała wygrany mecz

- To niesamowite, że nasza reprezentacja została bez medalu mistrzostw świata - rozpoczyna chorwacki dziennikarz. Redaktor zwraca także uwagę na fizyczne i psychiczne zmęczenie podopiecznych Żeljko Babica po meczu z Norwegią.

Spadek sił był widoczny zwłaszcza w ostatnim kwadransie spotkania. - Brąz był już w kieszeni, a obrona się rozpadła, atak stał się powolny i beznadziejny. Domagoj Duvnjak ledwo stał na nogach - pisze "Dnevnik".

3
/ 5

"Jutarnji List": Szok, niedowierzanie, łzy w oczach. Chorwacja zmarnowała wysoką przewagę!

- Chorwacja w niewiarygodny sposób została pozbawiona medalu! Miała osiem bramek dystansu, a Słowenia praktycznie nie istniała, ale w końcu zdobyła się na zryw i wielkie zwycięstwo. Jak to możliwe, żeby w dwadzieścia minut stracić taką przewagę? - zastanawia się rozgoryczone "Jutarnji List".

- Straciliśmy szybkość w ataku, a w obronie zaczęły pojawiać się luki. Niesamowite... Udało nam się przegrać wygrany mecz. W zaledwie 24 godziny doznaliśmy dwóch potężnych wstrząsów - dodaje chorwacki portal.

4
/ 5

"HRT Sport": Chorwacja czwarta na mistrzostwach świata. Prowadziła +8 i została bez brązu

- To, co się stało w ostatnim meczu jest rzadko spotykane. Do czterdziestej minuty meczu Chorwacja grała prawie bez błędów. Jednak zbuntowana Słowenia nie poddała się i na koniec została nagrodzona pierwszym medalem na mistrzostwach świata - pisze "HRT Sport".

Dziennikarz zaznacza, że Hrvatska miała zbyt mało czasu, aby zregenerować się do meczu o brąz. - Chorwacja miała tylko dwadzieścia godzin, żeby odpocząć fizycznie i psychicznie po półfinałowej porażce z Norwegią - czytamy.

5
/ 5

"Siol.NET": Szalony zryw Słoweńców

Słoweński portal przyznaje, że Chorwacja w czterdziestej minucie mogła być już na wakacjach. Ekipa Domagaja Duvnajaka miała aż osiem bramek przewagi i nie zapowiadało się na to, by mogła ona stopnieć.

- Tymczasem Słowenia dokonała czegoś niesamowitego. Reprezentacja Veselina Vujovica po szalonym zrywie pokonała Chorwatów i świętowała pierwszy medal na mistrzostwach świata - czytamy na "Siol.NET".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
wawiak
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A można, można. Można też wygrać jedną bramką - Austria , Austria , Austria. Do końca życia będę pamiętał ich znakomity duet Abrachamsen-Kristiansen. Cieszy mnie każda porażka tej drużyny.  
avatar
Marzena Skwarska
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Cieszę się, że to Słowenia ma brąz :)