W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarka: Patrycja Chojnacka (Suzuki Korona Handball Kielce)
Jedna z głównych bohaterek Suzuki Korony Handball Kielce w meczu z EKS Startem Elbląg. Przypomnijmy, że kielczanki wygrały (26:24) w minionej kolejce po raz pierwszy w sezonie 2021/2022! Patrycja Chojnacka stanęła w tym spotkaniu na wysokości zadania, odbijała trudne piłki, nie zawodziła w kluczowych momentach. Za świetny występ odebrała po ostatnim gwizdku sędziów nagrodę dla MVP pojedynku. W pełni zasłużenie.
Lewe skrzydło: Oktawia Płomińska (MKS Funfloor Perła Lublin)
Na lewej flance wyróżniała się między innymi Oktawia Płomińska, która pomogła ekipie z Lubelszczyzny pokonać u siebie Piotrcovię Piotrków Trybunalski (24:22). Podejmowała dojrzałe decyzje, imponowała jak zawsze szybkością, a myliła się bardzo rzadko. Zdobyła cztery bramki na pięć rzutowych prób, dokładając dużą cegiełkę do wygranej MKS FunFloor Perła Lublin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"
Lewe rozegranie: Zorica Despodovska (KPR Gminy Kobierzyce)
Trzynastka nie okazała się na pewno pechowa dla rozgrywającej wicemistrzyń Polski, która odpaliła w ataku i nie miała litości dla rywalek. I to jeszcze w tak ważnym meczu z Eurobudem JKS Jarosław (28:24), który przecież ma medalowe ambicje i znajduje się teraz na czwartej lokacie w PGNiG Superlidze Kobiet. Zorica Despodovska grała jak natchniona i zdobywała efektowne bramki z dystansu. Na listę strzelczyń wpisała się dziesięć razy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa
Środek: Patricia Machado Matieli (MKS Zagłębie Lubin)
Nie wszystko układało się MKS Zagłębiu Lubin w wyjazdowym starciu z ekipą Młynów Stoisław Koszalin (31:24), ale pewne elementy na pewno zrobiły różnicę. Nieźle grą mistrzyń kraju pokierowała Patricia Machado Matieli, która w odpowiednich momentach brała też na siebie rzutową odpowiedzialność i na listę strzelczyń wpisała się cztery razy. Wiedziała kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć. Brazylijka zakończyła pojedynek ze stuprocentową skutecznością.
Prawe rozegranie: Kinga Jakubowska (MKS Zagłębie Lubin)
Kinga Jakubowska w sezonie 2021/2022 przechodzi chyba już nawet sama siebie i nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu. W meczu przeciwko Młynom Stoisław Koszalin przekroczyła magiczną granicę 100 bramek. W trzynastej kolejce drogę do bramki znalazła siedmiokrotnie, będąc najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach MKS Zagłębia Lubin.
Prawe skrzydło: Daria Szynkaruk (MKS Funfloor Perła Lublin)
Na prawej flance nie mieliśmy zbyt dużej konkurencji, ale chętnie wyróżnimy Darię Szynkaruk, która solidnie zaprezentowała się w meczu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Na pewno nie można jej odmówić dużego zaangażowania i waleczności, ale też skuteczności, bo zakończyła bramką trzy z czterech piłek. A dodatkowo nie dała się rozrzucać swojej rywalce z Piotrowa Trybunalskiego, co należy zaliczyć na plus.
Kołowa: Sylwia Matuszczyk (Eurobud JKS Jarosław)
A na koniec siódemki kolejki obrotowa ekipy z Podkarpacia, która znów była najjaśniejszym punktem swojej drużyny. Eurobud JKS Jarosław bardzo często współpracuje z obrotową i nic dziwnego, bo Sylwia Matuszczyk to, co dostanie, zazwyczaj zamienia na bramkę. W meczu przeciwko KPR Gminy Kobierzyce zaliczyła pięć celnych trafień i grała ze stuprocentową skutecznością. To jedyna zawodniczka z naszego, dla której 13-stka okazała się pechowa. Kołowa starała się jak mogła, ale jej drużyna ostatecznie przegrała z wicemistrzem Polski różnicą czterech bramek.