Orlen Wisła Płock zagra w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Polski, którzy mieli stracić miejsce w rozgrywkach ze względu na ich reorganizację, otrzymali od organizatorów dziką kartę i ponownie znajdą się wśród najlepszych drużyn Starego Kontynentu. - To jest docenienie polskiej piłki ręcznej i dobrych występów Wisły Płock w ubiegłym sezonie. Szerokim echem odbiło się zwłaszcza zwycięstwo Wisły nad Barceloną, bo to była jedyna porażka Barcy w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. A na dwóch polskich drużynach w LM na pewno skorzysta również reprezentacja - powiedział w rozmowie z x-news Bogdan Kowalczyk, były trener Wisły Płock.